Wpis z mikrobloga

@Lohengrin no masz tylko guzik a woda jest ustawiona na gorącą i tyle... Na Styrskiej dało się chociaż w ogóle umyć. Na zatoce mnie ta woda parzyła do tego stopnia, że nie dało się przyzwyczaić i pod tym strumieniem stać.

Jak wychodzisz rozgrzany z niecki to tylko się dogrzejesz...
  • Odpowiedz
@Lohengrin no to niedaleko masz basen uniwersytetu łódzkiego. tylko tam są bardzo głupie zasady wejścia, przynajmniej takie były jak tam chciałem iść. wchodzisz o równej godzinie, jak przyjdziesz to możesz się nie załapać bo już mają określoną liczbę osób. zadzwoń i zapytaj jak tam to działa
  • Odpowiedz
  • 0
@mirkobiniu właśnie wiem i mnie to wkurzało, że w grafik wyglądał dramatycznie (od 7 do 7.45, potem od 12 do 12.30, potem od 17 do 18 i od 19.30 do. 20.15, i tak dalej), no i właśnie raz poszedłem, jak frajer, nie nauczony jak to działa, i mi powiedzieli komplet xd Chociaż z drugiej strony to też ma jakieś plusy, bo co to za pływanie jak na torze jest 5 osób
  • Odpowiedz
@Lohengrin no na 6.15 na Styrskiej to jest 6-8 osób a 6 torów wolnych bo szkółki i kluby przeniosły się na zatokę. Ale remont pryszniców spowodował że w ogóle zrezygnowałem z porannego pływania...
  • Odpowiedz