Aktywne Wpisy
xfre +164
Szukam asystentki dyrektora*
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
Sl_w_k_1 +9
Mam syna z którym przez ostatnie 5 lat wakacje spędzaliśmy baaardzi aktywnie. W ramach wyjazdu uczestniczyliśmy zawsze w zawodach sportowych.
Na zasadzie rano start, godzina może dwie i potem wolne.
Odkąd pamiętam nie był szczęśliwy z tego powodu.
Teraz po raz pierwszy w życiu jesteśmy na wakacjach alliclusive.
Nic nie robimy, śpimy, jemy i leżymy.
Też nie jest zadowolony.
Jak można pomóc komuś kto cały czas widzi w połowie pustą szklankę?
#
Na zasadzie rano start, godzina może dwie i potem wolne.
Odkąd pamiętam nie był szczęśliwy z tego powodu.
Teraz po raz pierwszy w życiu jesteśmy na wakacjach alliclusive.
Nic nie robimy, śpimy, jemy i leżymy.
Też nie jest zadowolony.
Jak można pomóc komuś kto cały czas widzi w połowie pustą szklankę?
#
Czy jest jakiś sposób aby przynajmniej zastopować ten dramatyczny trend?
Natknąłem się na artykuł który wskazuje, że roczne utrzymanie dziecka, w pierwszych latach życia kosztuje 10-30k ( w tym droższym wariancie zapewne wchodzi w grę prywatny żłobek)
Dodatkowo zazwyczaj pojawienia się dziecka kosztuje sporo zanim przyjdzie na świat (wyprawka, być może przygotowanie dla niego pokoju)
Co wykopki, a zwłaszcza te które są w dłuższych stabilnych związkach i zastanawiają się nad założeniem rodziny powiedzieliby o **pomyśle powiedzmy 50k jakiejś dotacji od państwa właśnie dla tych nowych rodzin tak aby z grubsza zaspokoić koszt utrzymania dziecka mniej więcej na 2-3 lata jego życia, gdzie zazwyczaj kobieta jest na macierzyńskim, niekiedy rezygnuje z pracy na początku, aby to państwo wzięło większy koszt na siebie utrzymania nowego, przyszłego podatnika, potraktować to jako inwestycje?
To tylko oczywiście taki luźny pomysł, moim zdaniem mógłby wprowadzić trochę "finansowego spokoju" dla świeżo upieczonych rodziców.
Demografię mamy KATASTROFALNĄ i w interesie każdego obywatela powinno być zatrzymanie tego dramatycznego trendu demograficznego.
W innym wariancie czeka nas wymieranie jako narodu i zalanie imigrantami, bo innej opcji chyba nie ma.
#przemyslenia #rodzina #dzieci #pytaniedoeksperta #polska
@niewiemjakiwybrac: powodem nie jest bieda czy ekonomia, a wygoda
Ludziom nie chce się mieć dzieci. Ten pogląd nie podlega żadnej dyskusji, przyjmij to jako fakt.
@niewiemjakiwybrac: zalanie migrantami to tylko kwestia czasu, głównie ze względu na globalne ocieplenie, które sprawi że wiele miejsca przestanie nadawać się do życia
A że mieszka tam kilkaset milionów ludzi, to gdzieś będą musieli uciec.
@programista15cm: z tym nikt to nie przesadzaj, wiekszosc znajomych ma dwojke, doslownie kazdy kto ma jedno mysli o kolejnym a znam tez sporo takich co ma czworke. problemem sa warunki - z trojka juz troche ciezko w 3pokojowym mieszkaniu, posylac przynajmniej dwojke rownolegle
@Miniu30: ja tylko chcę napisać, że nie powinniśmy uznawać, że jest to ostateczna odpowiedź na to pytanie, bo wcale nie jest to ostateczna forma, którą dobrobyt może i powinien przyjąć. W dodatku Skandynawia jest dość problematycznym przykładem, chociażby ze względu na położenie geograficzne, ale też i z wielu innych względów. Poza tym zastępowalność obecnych pokoleń, a kolejnych to też może być odmienna sytuacja
@xdTM: a teraz to mężczyżni maczugą ich leją przez łeb i gwałcą? Nie mają prawa decydować o swoim seksie czy nie?
@niewiemjakiwybrac: Weź 20 metrów rozpędu...
Moim rodzicom nikt nie płacił za dzieci a zrobili, utrzymali i wychowali. To nie pieniądze są problemem tylko ludzie nie chcą problemów. i są leniwi, daj im teraz oprócz 800+ 50k na zachętę na
W razie gdyby ktoś potrzebował aborcji to można skontaktować z Aborcyjnym Dream Teamem (tu aborcja bez granic, ale numer aktualny) :)
A tu link do FB https://www.facebook.com/aborcyjnydreamteam
Długo i długo można by na ten temat pisać, ale uderzasz kompletnie nie w tę nutę.
1. Młodzi ludzie po prostu nie chcą mieć dzieci, bo bez dzieci jest wygodniej. A jak już Netflix i chlanie się znudzą to są 30+, gdzie biorąc pod uwagę ich wcześniejszy mało zdrowy tryb życia i zbliżającą się ścianę jest bardzo trudno zrobić dzieciaka. Masa moich znajomych jest w takiej sytuacji.
2. Nikt o zdrowych zmysłach nie decyduje się na
Na zachodzie widać jak legalna aborcja zwiększa dzietność XD
Kwestia aborcji to problem wtórny, wywołany spóźnionym macierzyństwem, które jest opóźnione dlatego, że ciężko się dorobić mieszkania przed 30. Pary które znam, gdzie mieszkanie było dostępne wcześnie zdecydowały się na dzieci.
Poza tym kwestia aborcji to miecz obosieczny, może pare tysiecy 30-latek zdecyduje się na dziecko, ale po drugiej stronie ileś 20-latek zabije dziecko.