Wpis z mikrobloga

@Nighthuntero: W sumie to krótka mądra odpowiedź. Prawa są stopniowane. I tak, w sytuacji kiedy naprawdę nikt nie wiedział jak rozwinie się Covid ważniejsza jest pewność i bezpieczeństwo np. pracowników służby zdrowia. W przypadku gdy minister broni swojego imienia to ważniejsza jest prywatność pacjenta. Ps. połowa z was konfederaci samemu popiera łamanie prawa do tajemnicy lekarskiej w kontekście aborcji. I myślicie wtedy dokładnie tak samo jak ta posłanka: że prawo ważniejsze
@inwestorek11:

w sytuacji kiedy naprawdę nikt nie wiedział jak rozwinie się Covid ważniejsza jest pewność i bezpieczeństwo np. pracowników służby zdrowia


Czyli bronisz też komuchów, bo oni represjonując gejów w ramach akcji Hiacynt też twierdzili, że ważniejsza jest pewność związana z powstrzymaniem hiv i bezpieczeństwo np. pracowników służby zdrowia oraz społeczeństwa?

Zabawne, że tylko udowodniłeś, że za komunizmu była aborcja i segregacja sanitarna, choć dla normalnego człowieka jest to dowód, by
@inwestorek11: Łamanie praw człowieka oraz dehumanizację porównywać do jedzenia chleba xD

Jak już powiedziałem, tylko udowodniłeś, że ty oraz komuniści to słaby autorytet, ale oczywiście rozumiem, że jesteś oburzony, że ktoś śmie krytykować Ciebie oraz komuchów, więc maskujesz to słabym żartem :)