Wpis z mikrobloga

@Zoriuszka: fajny wpis, przypomniałeś mi moje początki. w technikum właśnie miałem podobne rezultaty, pamiętam jak nie mogłem przebić 70kg, już mnie szczęka bolała i nie mogłem patrzeć na jedzenie, a waga zawsze pokazywała max 70kg. przy tamtej wadze chyba miałem najlepszą sylwetkę. teraz waga 80kg, barki i plecy fajnie się rozrosły, ale w łapie tyle samo co kiedyś i na brzuchu trochę więcej tłuszczu