Kolega dal mi do naprawy zegarek firmy krzak, i tu moje zdziwienie: tylny dekiel i mechanizm jest malutki wiec zeby wyciagnac go z tarcza trzeba usunac szafir. Zeby usunac szafir z typowych diverow jakie mialem uzywalem urzadzenia do ktorego trzeba miec wyciagniety mechanizm by wypchac szkielko z koperty.
I tu moje pytanie? Ten szmelc jest konsrukcji jednorazowej, czy jest jakas metoda?
@eric2kretek: Są zegarki w których szkiełko wypycha się ciśnieniem powietrza podanym przez otwór koronki, nie nie wystarczy dmuchnąć mordą :-) i lepiej złapać szkiełko taśmę samoprzylepną przed żeby nie odleciało. Tyle że tak robią raczej w droższych sikorach.
@Man_of_Gx: No ale ciezko osiagnac cisnienie jak tam w deklu nawet porzadnej uszczelki nie bylo. Zrobilem to samo w starym Seiko 5 i wszystko pieknie poszlo. Taka jakosc chinola jak markery wlozone na wpych, a szkielko zaklejone na amen najtwardszym klejem swiata.
Kolega dal mi do naprawy zegarek firmy krzak, i tu moje zdziwienie: tylny dekiel i mechanizm jest malutki wiec zeby wyciagnac go z tarcza trzeba usunac szafir.
Zeby usunac szafir z typowych diverow jakie mialem uzywalem urzadzenia do ktorego trzeba miec wyciagniety mechanizm by wypchac szkielko z koperty.
I tu moje pytanie? Ten szmelc jest konsrukcji jednorazowej, czy jest jakas metoda?
Pic not related ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tyle że tak robią raczej w droższych sikorach.
Gx
Gx
Gx