[przegrywam_przez_miasto]

zwiększenie samemu na próbę sawki antydepresantu SSRI (citalopram) na własną rękę z 20 mg na 25 albo 30 - dobry pomysł czy nie?

#depresja #antydepresanty #ssri

[Heterosovieticus]

@przegrywam_przez_miasto: krzywdy zrobić nie powinno.

[flashing_lights]

@przegrywam_przez_miasto: Sam tag zrobiłem. Z 20mg wjechałem na 30mg czyli 1,5 tabsa.
Mnie akurat pomogło - silniejsze działanie przeciwlękowe, oczywiście pojawiły się znowu uboki, choć nie tak silne jak zaczynałem od zera. Brałem te 30mg kilka miesięcy a teraz schodzę na 1 tabsa, póki co 1,25 tabl. ale to dzięki psychoterapii chce zejść.

[przegrywam_przez_miasto]

@flashing_lights właśnie pod względem lęku jest git na 20, ale depresja i zniechęcenie do życia jest nadal

[flashing_lights]

@przegrywam_przez_miasto: ja leczę się na zaburzenia lękowe, ataki paniki itp. Depresji nie mam. Mimo wszystko wg mnie warto spróbować, nie masz nic do stracenia. Tylko pamiętaj, że minie 3tyg lub miesiąc póki poczujesz sensowną różnicę. W każdym bądź razie mi bardzo pomogło.

[przegrywam_przez_miasto]

@flashing_lights ja jestem jakiś zebany bo antydepresyjnie najlepiej na mnie działało gdzieś od pierwszego tygodnia do kilku miesięcy, potem jakby organizm się przyzwyczaił czy uj wie co

[flashing_lights]

@przegrywam_przez_miasto: Próbowałeś seroxat (paroksetynę)?
Brałem to dwa lata i było dużo lepiej, mocniejsze działanie od citalopramu, tylko libido 0%. Ale zejście niego skończyło się citalopramem ;) Głowa do góry - jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. #!$%@? też nie jesteś, bo mi seroxat wszedł pięknie już po 10 dniach, a cital po 3 tygsach. Zacząłem też terapię i muszę przyznać, że nigdy nie spodziewałem się takich efektów i mojej reakcji

[przegrywam_przez_miasto]

@flashing_lights terapię mam tylko ja mam #!$%@? życie trochę i tego terapia do końca nie naprawi xd

[flashing_lights]

#!$%@?, pisz na priv jak #!$%@? masz to życie. Każdy ma jakaś historię... może będę mógł chociaż jakoś wesprzeć.