Wpis z mikrobloga

Mial ktoś taka śmieszna sytuację, że rok po 3ciej dawce zaczyna go boleć ramię w okolicy podania szczepionki?

Miejsce się mniej więcej zgadza, bo wiadomo że dokładnie do milimetra się nie wie, a ból identyczny z tym co było zaraz po szczepieniu. Od 2 tygodni mam takie bóle codziennie przez kilka-kilkanascie minut.


@92cel: Wątpie, że się zaszczepiłeś.
@92cel: No pewnie że tak, na starość też od tej szczepionki będziesz mieć reumatyzm, a osoby otyłe od szczepionki mają problemy ze stawami i wiele innych takich przypadków jest... nie kłamie, ostatnio nawet zidentyfikowano gościa co dziewczyny nie mógł znaleźć, okazało się, że to też szczepionka którą przyjął jeszcze w dzieciństwie to spowodowała.
jak podniosę to trochę bardziej. Tylko tak jak mówię, nie boli mnie non stop tylko od czasu do czasu przez parę minut


@92cel: i to jest bardzo istotna informacja, bo mam dokładnie tak samo. Czasami ręką może przez kilka miesięcy w ogóle nie boleć, żeby później przy określonym ruchu znów boleć dokładnie w miejscu szczepienia.
@92cel: Dokładnie tak Pfizerek wleciał z tym, że mnie ręką bolała już po pierwszej dawce, a nie z rocznym opóźnieniem, a przyjmowałem jakoś w październiku 2021. Do tej pory są okresy w których boli i to takie powiedziałbym kilkudniowe, później parę miesięcy albo tygodni spokoju i znów to samo. Przed szczepieniem 2 dawka zgłosiłem pigule, zee mnie ręka boli, a ona Taaak? A nie powinna. I tyle, nawet nie skierowała zgłoszenia