Wpis z mikrobloga

Mam pytanie. Znalazlem sobie mieszkanie do kupienia, ogloszenie wstawilo biuro nieruchomosci. Chca podpisac umowe posrednictwa przed obejrzeniem mieszkania. Poprosilem o podeslanie wzoru umowy przed wizyta u nich w biurze i podpisaniem, zebym mogl ja sobie na spokojnie przeczytać i przeanlizowac i nie tracic czasu jesli nie bedzie mi sie podobac. Dostalem odpowiedz ze moge sie z ta umowa zapoznac w biurze. Czy to normalan praktyka? Bo cos wydaje mi sie ze nie powinno byc problemu z podeslaniem takiej umowy.
#nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 7
@TomekABC123: Podejrzane. To może być standardowa umowa, że nie możesz kupić tego mieszkania bez ich pośrednictwa (zabezpieczenie przed cwaniakami, którzy obejrzą mieszkanie przez pośrednika, a potem chcą się dogadywać bezpośrednio z właścicielem), niemniej nie bardzo rozumiem dlaczego nie chcą tego wysłać.
@TomekABC123: Ja, szczerze mówiąc, podpisałem kilka takich umów w chwili oglądania mieszkania albo nawet PO obejrzeniu. W sumie moją wątpliwość wzbudziła konieczność podania tam mojego PESELa. W jednej go podałem, a w kolejnych albo odmówiłem i jakoś to łyknęli albo tego nie wymagali. A jedna babeczka w ogóle nie chciała takiej umowy. Różnie bywa.
@LudzieToDebile: W sumie jesli podpisywales taka umowe w trakcie lub po obejrzeniu, to co w takiej umowie bylo zawarte? Wylacznosc tego biura na kupno mieszkania od nich? Jakies zapisy o prowizji w przypadku kupna? Czy jakies bardziej podejrzane rzeczy?
@TomekABC123: To, że w przypadku kupna tego mieszkania muszę zapłacić biuru określoną prowizję. Czyli nawet jak kupię je bez pośrednictwa tego biura, to i tak muszę im zapłacić. Do tego to się sprowadzało.
@TomekABC123: pewnie maja jakieś korporacyjne zasady. Ogolnie powinni bez problemu przesłać. W umowie raczej nie ma miejsca na niekorzystne dla konsumenta zapisy - bo i tak będą one obalone w sądzie. Szczególnie jak masz dowód ze chciałeś na spokojnie zapoznać się z umwoa i nie miles czasu i zostałeś zmuszony do podpisania.