Wpis z mikrobloga

Może ktoś łaskawie się pochyli nad mym bieda problemem ;)
Sklejam sobie pierwszego plastika od czasów dzieciństwa, a do tego pierwszy raz go maluję. O ile całość wyszła jak dla mnie ok, to poległem przy gąsienicach.
Po lewej pociapane przeze mnie, po prawej oryginał.
Co zrobiłem:
- pomalowane Track wash - mig
następnie poszedł na to
- Dark MUD - AK
a na koniec przetarłem to wszystko
- pigment Gun metal - mig

Czemu tak, bo pierwsze efekty mi się nie podobały i poprawiałem. Czemu tym - bo to akurat mam, warsztat ubogi bo początki kariery.

Teraz pytania:
- jak bardzo to *#!$%@?
- jak ew można to zrobić żeby było lepiej
- i ostatnie chyba najważniejsze dla mnie (bo od biedy tak to zostawię) co z tym zrobić żeby się nie lepiło, tzn wash położony wczoraj a dziś po dotknięci brudzi łapy, pigment też się będzie pewnie sypał. Jak to oblece lakierem to zaschnie czy co z tym zrobić?

#modelarstwo
zybyzy - Może ktoś łaskawie się pochyli nad mym bieda problemem ;)
Sklejam sobie pier...

źródło: temp_file6532972517281433871

Pobierz
  • 14
via Android
  • 0
@RejestratorRodzynek dzięki za odpowiedź. Ogólnie to zabrałem się za te gąski tylko i wyłącznie z powodu, że ich kolor mnie raził w stosunku do reszty modelu.
Żeby mi to wyszło jakoś realistycznie to daleka droga i zdaje sobie sprawę z tego. Dla tego kupiłem tanią zviezde* żeby się pobawić/ćwiczyć
Widzę że minęło kolejnych parę godzin i pierwsza jakby bardziej wyschła. Więc dzięki za info że to może dużo dłużej trwać, bo myślałem
@zybyzy: tylko nie dawaj podkładu akrylowego na gumowe części. Będzie się łuszczył. Możesz użyć podkładu Tamiya w spreju albo jeśli już masz akrylowy to wymieszaj go np z mr levelling thinner.
via Android
  • 0
@blackthorns za późno :) na szczęście poszło z levelling thinnerem :)

To jeszcze dopytam, naprawdę najpierw się skleja model prawie w całości a potem maluje?
A co z miejscami gdzie ciężko dojść? Np teraz sklejając isu 122 który ma zbiorniki z paliwem to malowałem je osobno potem przyklejałam na pomalowany kadłub. Z kołami tak samo.
Fakt, zostają małe plamy po kleju ale to wtedy prysne delikatnie tylko te miejsca.
Moje wewnętrzne ja