[looolbeka]

Ostatnio podlaczalem do moto gniazdo zapalniczki i pomylilem plus z minusem, jeblo dwa razy, nawet nie bezpieczniki zaden a ladowarki i taka usb zewnetrzna i samo gniazdko. Dzis odpalilem moto bez problemu ale po chwili zgasilem i juz nie odpalil, niskie napiecie. Mialem jechac w dluzsza trase i pytanie czy aku raczej do wymiany w takim przypadku czy do ladowania? Od kabli odpalil

#motocykle #mechanika #elektryka #elektromechanika

[Zielony34]

@looolbeka Multimetr w łapę i sprawdzasz ile ma aku, jak poniżej 12v, to padaka. Możesz spróbować go podładować, ale jeśli to AGM to prostownikiem przystosowanym do takich akumulatorów.

[amath]

@looolbeka: takie krótkotrwałe zwarcie akumulatorowi raczej krzywdy nie zrobiło skoro nawet bezpiecznik główny Ci nie wyleciał

ile ma to aku w ogóle ?

[looolbeka]

@Zielony34: @amath sprawdzalem zaraz po zwarciu mial normalnie 12.6v, po tym jak zgasilem i znow nie odpalil tez mial ok tyle, po probie odpalania juz spadlo do 9.8v, mialem ten aku juz nizej rozladowany i wstawal po ladowaniu. Pytanie tylko czy sie nie udzkodzilo.

W sensie ile czego? VARTA YTX12BS Pojemnosc 10ah, a jesli chodzi o uzytkowanie to z 4 lata chyba.

[amath]

@looolbeka: nie, ta zwora my krzywdy nie zrobiła, bardziej te 4 lata życia :P już jest bliżej niż dalej końca swojej drogi

[looolbeka]

@amath: no ale mozliwe ze go to zwarcie tak wyladowalo teraz?

No juz go reanimowalem z 2 razy bo zostawilem wlaczona ladowarke, ale zyje xd wiadomo lat troche ma i moznaby zmienic ale jak ma dzialac to nie widze potrzeby

[persona-dafta]

@looolbeka: też jestem zdania, że po prostu zaczyna padać. Miałem aku niecałe 5 sezonów, cały czas działał (raz go niechcący rozładowałem kompletnie zostawiając jedną rzecz włączoną), większa część roku pod chmurką. Wszystko OK, ale pewnego dnia po prostu odmówił posłuszeństwa. Ale w 5. roku bez skrupułów po prostu wymieniłem i odpala bez problemu.

[amath]

@looolbeka: nie, to nie zwarcie go tak rozładowało, po prostu daje znać że kończy życie

tak jak Ci napisał @persona-dafta, pewnego dnia już się nie odezwie wcale i to się stanie w najmniej odpowiednim momencie :D

[Zielony34]

@looolbeka Możliwe, że już ma dosyć, ale spróbuj go jeszcze naładować + klemy i bieguny aku na błysk wyczysc papierem sciernym. Możesz po zakreceniu klem psiknąć profilaktycznie kontakt sprayem. Na zimę aku z moto wykręć, już to sporo daje.

[looolbeka]

@amath: @persona-dafta no wlasnie to byl ten niespodziewany moment, juz sakwy, torba zaladowana na moto wyjechalem z garazu ale cos mi sie bagaz obluzowal i zgasilem go, potem juz nie odpalil, mialem dzis jechac w alpy xd ale odpalilem od kabli, pol godziny pojezdzilem i na razie wiadomo ze nagrzany itp ale odpala wiec moze jeszcze sprobuje

[persona-dafta]

@looolbeka kup po prostu po drodze nowe Aku. Nie jedz tylko z tym w Alpy xD ale i nie rezygnuj ;) W sklepie Ci od ręki zaleją, poczekasz kilkadziesiąt minut i można założyć i jechać.

[looolbeka]

@persona-dafta: @amath moze powalcze jeszcze, bo moze znowu go cos rozladowalo czy cos, a teraz podladowalem to 5 razy z rzedu odpalalem i napiecie nie spadalo ponizej 10,5-11V przy kreceniu i bez problemu, ladowanie tez w porzadku

A sprawdzilem wlasnie teraz, aku kupilem 6 lat temu xd

[amath]

@looolbeka: weź go wymień :D 6 lat to już atak na rekord życia aku chyba :D

[looolbeka]

@amath: ale kiedy ja lubie pobijac takie rekordy :D a ze potem tylko sie #!$%@? to juz inna sprawa xd

mam asaistance, pozatym w gorach to mozna z gorki odpalac xd

[amath]

@looolbeka: no jak masz moto, które z popychu odpalisz to spoko :)

kiedyś mieliśmy z kumplem w czarnogórze problem, bo z popychu nie odaplisz, a aku zdechło

moje w sumie z pychu też się nie odpali xD

[looolbeka]

@amath: no na płaskim jest ciężko nawet we dwójkę, ale już się udawało

a to jakie moto, że nie da rady? że ciężkie jakieś dlatego?

[amath]

@looolbeka: antyhopping

[Xargo1]

@amath ze sprzęgłem z antyhoppingiem też odpalisz, trzeba tylko wolniej puszczać klamkę (sprawdzone) i najlepiej na co najmniej 2 biegu. Te sprzęgło mimo wszystko przenosi moment w obie strony, inaczej byś nie mógł hamować silnikiem

[amath]

@Xargo1: jakąś małą rzędówkę może tak, chociaż rn19 już też nam się nie udało na pych zapalić

jak masz dużej pojemności V2 sprawa robi się bardzie skomplikowana

[persona-dafta]

@looolbeka tak czy siak, ja bym sobie nie psuł wyjazdu i humoru akumulatorem za 150-200zl ;)

[looolbeka]

@persona-dafta: @amath masz racje, dlatego już poleciałem do sklepu i mam nowy

ogólnie to mnie olśniło jak sobie przypomniałem że mi zegarek zresetowało przy odpalaniu jakis czas temu, ale to też było po 1.5 miesiąca bez jazdy, więc niby jakiś symptom, ale chwilę stał aczkolwiek kiedyś nie miał takich problemów nawet po zimie więc wydajność pewnie słabsza, więc poleciałem po nowy na zamknięcie xd

jeszcze zwaliłem sprawę bo nie wziąłem tego