Wpis z mikrobloga

  • 40
@Maxior99 Zajebiste podejście. Nikt normalny nie będzie na siłę siedział z kobietą. Swoją pogoniłem 4 lata temu i uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Po rozstaniu trochę serduszko bolało ale teraz wiem, że żyję. Mordę mam 4/10 ale to wystarczy żeby kogoś poznać jeśli nie siedzisz w piwnicy. I te wasze teorię przegrywowe wsadzić sobie możecie w dupę
  • Odpowiedz
@kutmen2: Stary mam takie pytanko. Znajoma z pracy (prawie 9 lat młodsza) powiedziała mi coś w stylu "ty chyba nie narzekasz na brak powodzenia". Na apkach randkowych właśnie narzekam xD A tu w realu taki komplement. Myślisz, że to coś znaczy?
  • Odpowiedz
  • 0
@kutmen2: jesteś chadem i nie oszukuj zwykłych chłopów.
Alternatywa dla nawet kijowego związku q przypadku przecietnego chlopa (NIE CHADA) jest samotność i depresja
  • Odpowiedz
@JakeLockley Myślę, że na pinderze są atencjuszki a na Badoo desperatki. Jak Ci się podoba to podbijaj do niej na luźne gadulce a w pewnym momencie zaatakuj czy nie miałby ochoty coś oszamać albo jakiś film obejrzeć a później pójdzie z górki. 9 lat to nie jest dużo jeśli macie podobny mental
  • Odpowiedz
Nikt normalny nie będzie na siłę siedział z kobietą


@kutmen2: Problem polega na tym, że tych nienormalnych mężczyzn jest dość sporo. Niektórzy naprawdę za kawałkiem pipy daliby się pokroi.
  • Odpowiedz
Mordę mam 4/10 ale to wystarczy żeby kogoś poznać jeśli nie siedzisz w piwnicy.


@kutmen2: Pewnie oceniasz się zbyt nisko. Jak masz mordę 3-4/10 a do tego jesteś np. niski, to nikogo nie poznasz bo kobiety nie chcą z tobą rozmawiać.
  • Odpowiedz
@kutmen2: Nie trzeba. Mówię tylko, że z mojej perspektywy, to jest słaba morda + niski wzrost = brak zainteresowania ze strony kobiet. To się dotyczy portali randkowych jak i rzeczywistości. Więc nie jest prawdą, że problem z poznaniem kogoś mają tylko piwniczaki, które nie wychodzą do ludzi. Są bariery obiektywne.
  • Odpowiedz