Wpis z mikrobloga

@Walter1944: On nie spłaca żadnych długów. Zielony sam mówił, że Majorowi w banku wciskali wszystkie możliwe ubezpieczenia, więc na pewno dał się też naciągnąć na ubezpieczenie na wypadek śmierci. Pracowałem kiedyś w punkcie ratalnym i wiem, że tak się robi. Sprzedajesz np. telefon na raty i masz obowiązek zachęcić klienta do takiego ubezpieczenia. Jeśli tak było, to kredyt na laptopa i ta wcześniejsza pożyczka konsumpcyjna na 5 tysięcy zostały po prostu