@trebeter bo poruszał się praktycznie tą samą trasą co IW prawdopodobnie autem. Logował się także na osiedlu IW potem w kluczowym momencie. Dla mnie to jest sugestywne, że ktoś ją "odprowadzał" i miał na oku gdy wracała na chatę. Dodaj jeszcze to że numer tożsamy miał masę połączeń z Pawłem.
@Rzewliwy_wykolejeniec: myślę, że to nadużycie mówienie, że poruszał się praktycznie tą samą trasą. Numer ten łapany był przez te same przekaźniki - aż tyle i tylko tyle. Trasa tej kobiety była zupełnie inna i ten wątek był rzetelenie sprawdzany, gdyż swego czasu był wiądocym. Numer tożsamy bawił się w Sopocie tej nocy i po imprezie wracał do domu i jak się okazuje mieszkał w podobnej lokalizacji co I.W. Sytuacja owszem
@Nashmee: Skąd info, że wątek numeru tożsamego był rzetelnie sprawdzany? W sierpniu 2013 roku pojawiły się odpowiedzi jednej z dziennikarek zajmującej się tematem zaginięcia na pytania serwisu internetowego GP24. Miała dostęp do prawie całych akt - temat numeru tożsamego istniał i był rekomendowany przez analityków kryminalnych, ale zignorowany przez śledczych (tj. nie było żadnej analizy w aktach). Czy są jakieś materiały z późniejszej analizy? I przewinął mi się wątek na
@This_Is_My_Design: To bardzo ciekawe. A w którym roku sprawę numeru tożsamego nagłośniła Polityka? Też w 2013? Żaden dziennikarz IMO nie miał dostępu do pełnych akt łącznie z Szostakiem. Tylko po co miałaby być ukrywana analiza? Rozumiem jakieś dane wrażliwe, których ujawnienie zagrażałoby śledztwu. W reakcji prokuratury na artykuł Polityki była mowa, że wątek został sprawdzony a Anna D. po 4 już spała i że jej wyjaśnienia dotyczą kwestii intymnych, czyt.
@mego: To są odpowiedzi właśnie tej dziennikarki z Polityki - nie miała dostępu do zeznań. Być może później ten temat był bardziej analizowany, ale nie widzę nic w sieci. No i nie wiem, skąd się wzięła koncepcja, że numer tożsamy ruszył spod DC jakąś godzinę po 4:12.
W tym odpowiedziach pojawia się takie info dot. numeru tożsamego.
10.W jednej z gazet pojawiło się zdanie: "Według ustaleń "Gazety" była ona wówczas pracownicą salonu urody w Gdyni-Chwaszczynie", na temat kobiety poruszającej się po drodze tożsamej, jak Pani się odniesie do tego ustalenia ? Ja słyszałam co innego. Ponoć też jej telefon logował się później nie tam gdzie mówiła, że jest. Towarzystwo też ma jakieś
To nie była koncepcja, że telefon logował się po 4.12, tylko wynikało to z kontekstu informacji płynących ze śledztwa.Te informacje brzmiały mniej więcej tak: telefon NT w czasie, kiedy Iwona po raz ostatni była widziana na monitoringu przy wejściu nr 63 został wyłączony na godzinę, po czym ponownie zalogował się do sieci najpierw w Sopocie (tak jakby wrócił|) a potem w okolicach zamieszkania Iwony. Z tego wynika, że w godzinach 4.00 -
@mego: ok, czyli główna poszlaka w tym zakresie jest taka, że ten numer tożsamy się logował w "nienaturalnych" godzinach i kierunkach (ok. 4,12 zerwane połączenie w Gdańsku, później Gdańsk- Sopot-Gdańsk o 5 nad ranem; około 12 przez 3h w lesie w Gdańsku), miał intensywne połączenia telefoniczne z Pawłem, a na dodatek było to niezgodne z zeznaniami. Ogólnie w 2010 to dosyć dużo stacji przesyłowych GSM było w Sopocie - stacje
#iwonawieczorek #jaworek
z tego co kojarzę to wiadomo do kogo należy
W tym odpowiedziach pojawia się takie info dot. numeru tożsamego.
10.W jednej z gazet pojawiło się zdanie: "Według ustaleń "Gazety" była ona wówczas pracownicą salonu urody w Gdyni-Chwaszczynie", na temat kobiety poruszającej się po drodze tożsamej, jak Pani się odniesie do tego ustalenia ?
Ja słyszałam co innego. Ponoć też jej telefon logował się później nie tam gdzie mówiła, że jest. Towarzystwo też ma jakieś