Wpis z mikrobloga

Mirki powiedzcie mi proszę, czy jest sens kupować piekarnik taki „dzielony” z łamanym drzwiczkami, który umożliwia pieczenie dwóch osobnych dań w jednym czasie (wiecie różne temperatury, itp). Bo ceny widzę zaczynaja się od ok 2500, a kurde nie planuje raczej wystawnych przyjęć w małym mieszkaniu, ogromnej ilości gosci itp. A może ktoś ma taki piekarnik i jest to gamechanger w kuchni? Co prawda czasami lubię coś ugotować i upiec ale nie wiem czy takie fancy piekarniki maja sens #agd #kiciochpyta #dom #mieszkanie #gotujzwykopem #pieczzwykopem #bojowkapiekarska
  • 7
@bez_szalu: moi rodzice to mają, ale mama jest zawodowym kucharzem, więc u niej robi to różnicę :P Generalnie mówi, że jak nie trzeba, to nie grzeje całego pieca i jest jakaś tam oszczędność energii. Do tego rzeczywiście, jak trzeba upiec dwie rzeczy (np. osobno mięso i osobno warzywa z jakiegoś powodu) to tak, sprawdza się. Ale dla casuala? Pewnie niespecjalnie :)
@bez_szalu mam dual Cook bez łamanych drzwiczek. używam czesto samej gory, bo nie mam mikrofali. Na połowie odpalonego piekarnika zle utrzymuje temp. i przy pieczeniu ciast, francuskiego używam całego piekarnika. zdążyło się parę razy podczas większych imprez piec np zapiekankę w 180°C na dole i coś innego w 220 na górze.