Wpis z mikrobloga

Kupiłem dzisiaj czipsy (2 paczki lays prosto z pieca) oraz maślankę (1 L). Zjadłem czipsy, popiłem kefirem i dostałem mega sraki. Siedze teraz w kiblu i wydaje dźwięki jak jakiś upośledzony puzon, a w salonie, który jest połączony takim otwartym korytarzem z drzwiami od kibla (po drodze do przedsionka) siedzą goście u matki i jakoś jest tam cicho, wiec pewnie słyszą jak chłopu kołchozowemu, karłowatemu rozsadza dupę brązowa rzeka. Bardowie powinni pisać o tym pieśni.

#przegryw
  • 7