Wpis z mikrobloga

@red7000 Przecież tu zawsze ktoś się zesrywa, albo ma słabą psychę jak tylko przegrywa jednego seta, a potem wyrównuje albo wychodzi na prowadzenie i nagle "to mentalny potwór" a psychy nie ma ten drugi i tak kilka razy w ciągu meczu xD (nie tylko w tenisie)