Wpis z mikrobloga

@moglesznamizjednejwazy: Jego auto, jego zasady. Ktoś Ci robi uprzejmość, Ty psioczysz. Zawsze możesz zamówić taxi/ubera czy pojechać publicznym transportem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) chłop który po Ciebie przyjeżdża jest chociaż ogarnięty i świadomy tego że zaczyna pracę o godzinie X i wypada być przynajmniej kilka minut wcześniej. Na drodze bywa różnie, a to korek, a to objazd, a to coś się może zepsuć. Zawsze mnie śmieszy jak
  • Odpowiedz
@czuczer korzysta, zapewne płaci za paliwo jak to w wspólnych dojazdach do roboty, bądź zamieniają się kto dojeżdża. Dla mnie to jest co najmniej niezrozumiale aby przyjeżdżać 30min przed robotą i siedzieć za free
  • Odpowiedz
  • 3
@uncomfortably_numb: nie lepiej się przeprowadzić gdzieś bliżej miejsca pracy? Przecież tak długie dojazdy to totalna strata swojego wolnego czasu. Ja jestem chory jak mam jechać 20 minut do pracy, a co dopiero 2h xD
  • Odpowiedz