Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #logikarozowychpaskow

Rozowa ma wakacje od paru dni po zdanej sesji, wszyscy wyjechali, została sama w miescie i ciagle narzeka xd My się widujemy na weekendy, ja pracuje na tygodniu. Ciagle narzeka ze jest sama bo kazdy wyjechał, ze nic się nie udaje jej, ze inni jezdzą za granice i mają jakies przygody a ona nic tylko nauka. 23 lata a jak dziecko sie zachowuje. Bo znajomi na ig na wakacje gdzies pojechali. Bo ktos tam jakiś sukces osiągnał i się chwali. Bez nauki nic nie robi, nie wie co ze sobą zrobić, ledwo kilka dni sama i ojej jak to zle. Ja mam się zająć nią bo ona nie potrafi sama spędzać czasu i jak mnie nie ma to tylko narzeka jak jej brakuje mnie.
Wkurza mnie takie gadanie, chce sukces niech na niego zapracuje, niby mądra dziewczyna a sie uzala. Ciągle ją pocieszam, mówię, że zabiore na randke jak się zobaczymy, coś słodkiego i inne ale jak o sciane dalej swoje. Jestem dla niej wsparciem ale dzizas ile mozna



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
@mirko_anonim: nie musisz się z nią żenić
gdybyś się ożenił to by dopiero była wtopa

weź urlop i pojedźcie gdzieś do jakiejś Turcji,
w przypadku jak nie bedzie jej się podobało albo nie będzie dobrego seksu to koniec moim zdaniem, ja bym ją odpuścił
@mirko_anonim: Jak już teraz nie ma znajomych i uzależnia swoją rozrywkę od ciebie to jest to bardzo duży minus. Potem będzie cię odcinać od kolegów i negować każde wyjście na piwo solo czy inne prywatne rozrywki, bo "co ona ma sama robić?" i skończycie jak stare Janusze pierdzące przed tv na kanapie.
Laska bez znajomych czy hobby, która nie potrafi się sobą zająć to szkodliwy i uprzykrzający życie bluszcz.
Anonim (nie OP): Byłem kiedyś z taka. Ja juz pracowałem na pełen etat, a ona była studentka na utrzymaniu starych. Też wiecznie się nudziła i scrollowała instagram, z czasem zaczeły się żale dlaczego nie moge z nią iść w środku tygodnia clubbing XD zaczela wiec chodzenie z koleżankami, potem pojawili się jacyś koledzy no i nie muszę już chyba kończyć co było dalej :/