Wpis z mikrobloga

@MetalowyBieg:
To komuś kto kupuje G klasę do miasta dupa pęka z jakiegoś powodu i krzyczy tym samochodem "patrzcie dupa mi nie pęka". Tak jak nastolatka która chla piwo, pali szlugi i umawia się z podejrzanymi typami aby starzy zwrócili na nią uwagę.
@MetalowyBieg:
To jest 4x4^2. Benzyna, biturbo, 400KM. Nikt takim czymś nie jeździ na Nordkapp czy Gibraltar. Ani tym bardziej nie topi miliona złotych polskich w błocie. To jest ulubiony samochód wschodnich oligarchów, symbol złego gustu.
@tochybaananas:
Zwykłą G-klasę można już kupić tylko w Australii. Linia professional. Coś podobnego w europie to LandCruisery z prywatnego importu z 4.5TD V8.