Przypominam, ze w Polsce a już na pewno w Warszawie nie ma bańki nieruchomości, za to w Centrum Imperium Unii Europejskiej BRUKSELI, gdzie jest od groma siedzib firm jak również od groma urzędów i całego biznesu w około tych struktur orbitującego, gdzie jest 2x tyle dobrze płatnych korpo miejsc pracy..... sytuacja wygląda tak.
@wuwuzela1: Akurat Bruksela to słaby przykład, tam ogromne znaczenie ma dzielnica i takie wyciąganie prostej średniej ma niewielką wartość statystyczną. Uwierz mi że dobre mieszkanie w dobrej dzielnicy będzie dużo droższe w Brukseli niż porównywalne w Warszawie (zresztą w Wawie nie ma aż takich dysproporcji między dzielnicami jak w Brukseli). Nie bez powodu Belgowie uciekają na obrzeża i do innych miast.
@wuwuzela1: Tak w mamy bańka, nie porównanie Warszawy z Brukselą mija się z celem ,bo Bruksela to właściwie miasto urzędników co z resztą widać po 10 razy mniejszej liczbie mieszkańców
,bo Bruksela to właściwie miasto urzędników co z resztą widać po 10 razy mniejszej liczbie mieszkańców
@Szemiques: Nie porównuj administracyjnych granic miasta tylko całe metropolie. Poza tym w brukseli komercyjnej office space jest 13 mln m2 vs 6,2 mln m2 w Warszawie
@Nester86: tylko 1,2 mln na 160 km2 czyli 3x mniejsza powierzchnia od Warszawy a w metropolii 2,5 mln xD. No nikt tam nie mieszka XD Mówienie, że w Warszawie mieszka o 50% więcje ludzi na 500 km2.... to pomyłka. Odkrój sobie lkątomierzem do okoła warSzawe i wyjdzie Ci, że na 250km2 mieszka 1,2 mln ludzi ;-) a w obu metro areas mieszka podobna ilosć. W
w sumie można wziąć dowolne miasto ze słynnego tutaj raportu CS czy ten UBS który mówił że u nas żadnej banki nie ma, a w takim Monachium czy Toronto jak najbardziej - jeszcze jak i się okaże że stosunek cen do zarobków jest jak waw, czasami trochę lepiej, czasami trochę gorzej - i to przy 2x droższym koszcie kredytowania u nas ;)
w sumie można wziąć dowolne miasto ze słynnego tutaj raportu CS czy ten UBS który mówił że u nas żadnej banki nie ma, a w takim Monachium czy Toronto jak najbardziej - jeszcze jak i się okaże że stosunek cen do zarobków jest jak waw, czasami trochę lepiej, czasami trochę gorzej - i to przy 2x droższym koszcie kredytowania u nas ;)
@wuwuzela1: zapominacie o jednym, drobnym szczególe patrząc na zachodnie miasta. Tam znacznie bardziej niż u nas liczy się lokalizacja. U nas w zasadzie z niej liczy się tylko geografia, jak gdzie jest daleko, jaka infrastruktura w pobliżu itd. Tam dochodzi jeszcze element multikulti i ludzie zwyczajnie #!$%@?ą ze złych dzielnic. U nas większość patologi iwyjechała i nadal jest obecna i nadal można mieć np. w sąsiedztwie jakiś socjalny blok z
#nieruchomosci
@Szemiques: Nie porównuj administracyjnych granic miasta tylko całe metropolie.
Poza tym w brukseli komercyjnej office space jest 13 mln m2 vs 6,2 mln m2 w Warszawie
@Nester86: tylko 1,2 mln na 160 km2 czyli 3x mniejsza powierzchnia od Warszawy a w metropolii 2,5 mln xD. No nikt tam nie mieszka XD
Mówienie, że w Warszawie mieszka o 50% więcje ludzi na 500 km2.... to pomyłka. Odkrój sobie lkątomierzem do okoła warSzawe i wyjdzie Ci, że na 250km2 mieszka 1,2 mln ludzi ;-) a w obu metro areas mieszka podobna ilosć. W
w sumie można wziąć dowolne miasto ze słynnego tutaj raportu CS czy ten UBS który mówił że u nas żadnej banki nie ma, a w takim Monachium czy Toronto jak najbardziej - jeszcze jak i się okaże że stosunek cen do zarobków jest jak waw, czasami trochę lepiej, czasami trochę gorzej - i to przy 2x droższym koszcie kredytowania u nas ;)
@del855
Tam dochodzi jeszcze element multikulti i ludzie zwyczajnie #!$%@?ą ze złych dzielnic. U nas większość patologi iwyjechała i nadal jest obecna i nadal można mieć np. w sąsiedztwie jakiś socjalny blok z