Wpis z mikrobloga

Zadziwiające jest to że w Polsce kładzie się taki nacisk na naukę języków obcych - dzieci w podstawówce uczą się pewnie że trzech: dwóch w szkole i na korkach i jednego tylko na korkach, dorosli wstydzą się że znają tylko dwa a w krajach zachodnich mają na nie wyje*ane. W Hiszpanii po angielsku wątpię czy dogadasz się nawet w turystycznych miejscowościach, we Francji będą na ciebie patrzyli jak na idiotę, we Włoszech może ktoś młody będzie znał na poziomie "giacomo pomóc". A jeszcze lepsze są te językowe purystki Juleczki które maturę z polskiego miały problem zdać ale pouczają cię że "to się wymawia XXX a nie tak jak ty to powiedziałeś" #hiszpania #wlochy #francja #jezykiobce #polska
  • 4
  • Odpowiedz
krajach zachodnich mają na nie wyje*ane.


@pieknylowca: Wiele lat temu w Danii na wakacjach nie było problemu, żeby się dogadać po angielsku z dowolną osobą, z dziadkami włącznie. W Szwecji (jednodniowy wypad do Malmo) wdepnęliśmy do jakiejś tureckiej budki na jedzenie i babka nie mówiła po angielsku, ale pomagający jej nastoletni syn już tak. Młodzi Niemcy, jak ci kulawo idzie rozmowa po niemiecku, sami często proponują przejście na angielski (starsze pokolenie
  • Odpowiedz
@jeden_na_dziesiec: Bo to nie dotyczy Zachodu jako takiego, tylko krajów romańskich. Zresztą podałaś przykłady Szwecji, Niemiec czy Danii jako przykłady na znajomość angielskiego. No ale wszystkie te kraje używają języków germańskich. Hiszpania, Włochy, Portugalia czy Francja to języki romańskie i takiemu Portugalczykowi będzie o wiele łatwiej zrozumieć hiszpański niż angielski. Tak samo Duńczyk łatwiej porozumie się po angielsku niż włosku.
  • Odpowiedz