Wpis z mikrobloga

@Xefirex: na to wygląda, ceny nieruchomości w pl #!$%@?ło w kosmos do czego rząd przyłożył rękę (i to nie raz) dlatego trzeba teraz tłuszczy wskazać wroga, winnego, którego publicznie się wybatoży, tak dla rozładowania nastrojów i odwrócenia uwagi od prawdziwej przyczyny problemu
  • Odpowiedz
@Xefirex: pośrednicy to szkodnicy tyle w temacie, konflikt interesów nie można świadczyć usługi dla dwóch stron transakcji, tak jakby obrońca był oskarżycielem w procesie - kompletny absurd, właściciel chce obchnąć mieszkanie po jak najwyższej cenie i ukryć wszystkie wady a kupujący kupić jak najtaniej w najlepszym stanie, z racji pobierania prowizji od obu stron nie może działać w interesie kupującego bo zależy mu na dopięciu transakcji nawet jak jest niekorzystna
  • Odpowiedz
@Xefirex: Ja bym dodał do ustawy zakaz uzależniania prowizji od wartości nieruchomości, powinny być określone maksymalne stawki jak w przypadku taksy notarialnej z ewentualnym rozróżnieniem, czy sprzedaż domu, czy mieszkania, liczba pokoi itd., czyli np. dopniesz transakcję na sprzedaż domu, to maksymalna kwota prowizji za pośrednictwo : 5000 zł, a na sprzedaż mieszkania z 3 pokojami : 3000 zł.

Ewentualnie można zastanowić się, aby prowizja była na zasadzie success fee,
  • Odpowiedz
@statystyczny_yt: to jest inny problem - pośrednik, jeśli sprzeda nieruchomość za 85% jej rynkowej wartości, to i tak otrzymuje MEGA wynagrodzenie vs poniesione nakłady, a sprzedający przy stracie 15% wartości nieruchomości jest bardzo w plecy. Więc pośrednik zazwyczaj działa sprzecznie z interesem przede wszystkim sprzedającego.
  • Odpowiedz