Wpis z mikrobloga

Uniwersum zdechło wraz z wiecznym odejściem kajora. Nie ma co dalej tego podtrzymywać. W kilka tygodni po jego śmierci mogę otwarcie powiedzieć, że liczyłem na jego powrót do Belwederu ze Szkolnej. Ten sędziszowski syf mógł się podobać jedynie jakimś degeneratom od magicala itd. Dla mnie był on nieoglądalny.

Knur dawał sobie radę bez szczura wodnego i było fajnie ale przyjście nitromana do domku drewnianego tak wszystko zmieniło, iż stali się nierozłączną jednością - pomimo wielu odejść zawsze byli razem (np. świetnie obrazuje to Kraków). Obecnie z konona nie da się wykrzesać już niczego, jest stary, głupi i bębeństwo cukrowe go wykańcza.

Podsumowując: nie ma sensu tego dłużej ciągnąć. Dla mnie to the end, trzeba już tylko żyć historią.

#kononowicz
ContentMarketingExpert - Uniwersum zdechło wraz z wiecznym odejściem kajora. Nie ma c...

źródło: hqdefault

Pobierz
  • 17
to zdechło dawno temu. Śmierć Majora nic nie zmieniła, od dłuższego czasu to reanimowanie trupa i żerowanie na zgorzkniałym Kononie, który nie wie co się dzieje wokół niego.


@ContentMarketingExpert: wepchanie bielskich łap na S17 = upadek uniwersum. Potem jeszcze jakoś major jako wątek poboczny to podtrzymywał swoimi wojażami. Mieliśmy podróż do Niemiec, integracja z menelami ze Speluny, speluna MMA i spektakularne strusiobicie, potem wielki powrót, ostatecznie Sędziszewo i degenerackie lajty. Dla
@ContentMarketingExpert: Ludzie wieszczą koniec Uniwersum odkąd pamiętam. Przed pojawieniem się Majora niektórzy mówili, że kontent na nagrywanie meneli się wyczerpał. Potem pisali, że Uniwersum się skończyło bo już tylko Major psznie je, a Konon nie jest zabawny. Major nie był głównym bohaterem, zawsze był nim Kononowicz. A Uniwersum moim zdaniem się przepoczwarza. Myślę, że nawet po śmierci Konona w temacie Szkolnej jeszcze trochę by się działo.
@Panicz888: No nie wspomniałem też o pobycie w chacie załatwionej przez Barneya, stancji w Białymstoku, jakiś innych hotelach które się przewijały i o leśnych nitrotripach. I co z tego? Niestety do elitarnego grona staroszkolnych nie należę, bo obserwuję uniwersum tylko od końca 2018. Wystarczająco by zobaczyć destrukcyjny wpływ rudego oblecha.
@isrin22: ale @Panicz888 ma rację o Krakowie. Wiewióra chyba jest w całej tej historii kluczowa, bo była pierwszą osobą, która wyrwała strusia z domku na dłużej. POmagała też przed rafaukiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Później rzeczywiście za @NicolasLatifi było chudnięcie knura poszpitalne. Suawek jest jaki jest ale poza formą w jakiej przedstawia losy mieszkańców domku drewnianego, a która odrzuca większość odbiorców nie był w stanie wykończyć uniwersum,
@ContentMarketingExpert: No fakt, od wiewióry się zaczęło i w jakiś sposób pobudziła w strusiu gen podróżnika. Epizod krakowski rzeczywiście ma spore znaczenie, mimo to nie obserwowanie go nie było moim zdaniem ciekawe. Pobyt w Niemczech obfitował w lepsze zwroty akcji i zobaczyliśmy w końcu to na co sporo osób czekało - strusiobicie i wyjaśnianie agresywnego majora na żywo.