@miki_w: można pracować i się kształcić, ale to nic nie zmieni. Jak cię ktoś nie zna to ci nie odpowie dobrze. Niektórzy mają problem, a go nie widzą, a wszyscy dookoła są źli. W takim przypadku to trzeba by powiedzieć dawaj w góry, pogadamy, ale to nie takie proste. Mając 25 lat to jeszcze sporo można zrobić.
@Qullion Ja miałam duże problemy z wyrażaniem emocji i gniewem, ale staram się nie być bierna wobec własnych niedociągnięć i chodziłam na różne terapie. Efekt jest dobry ale ostatnio czuje, ze moje życie to marazm i stagnacja.
@miki_w: to zapewne odpycha ludzi bo przez to są problemy, ale musisz próbować jakiś aktywności i nawiązywać kontakt z ludźmi, pograć z kimś w jakieś planszówki, pójść w góry albo jeszcze coś. Może na kogoś trafisz kto ci powie co jest nie tak, a może po prostu będziesz miała z kim pogadać i nabrać jakiejś pewności siebie. Jak masz jakiekolwiek nałogi w pierwszej kolejności się ich pozbądź.
W takim przypadku to trzeba by powiedzieć dawaj w góry, pogadamy, ale to nie takie proste.
Mając 25 lat to jeszcze sporo można zrobić.
Jak masz jakiekolwiek nałogi w pierwszej kolejności się ich pozbądź.