Wpis z mikrobloga

@Pimenistka: szczerze to nie jem kupowanych, gdyż dałem się skusić "ekipie" nad morzem i uraz został do dziś. Naprawdę łatwo i fajnie można zrobić samemu,a jeszcze w okresie letnim z grilla to poezja smaku ( )
@Pimenistka: nie hejtuje, wyraziłem swoją i ogólnie panującą wśród ludzi opinie na temat kebsòw wszelkiej maści. Bardzo duży procent jest taki jak opisałem.
Wybacz jeśli popsułem "reklamę tego lokalu, bądź tego konkretnego produktu", nie było to moją intencją ,ale widząc takie zawiniątko,a nie widząc środka można dojść do wniosków jakich ja sie dopuściłem.
Jeśli to możliwe to wrzuć fotki środka tej "dżdżownicy" ( )