Wpis z mikrobloga

Kiedyś pracowałem w domu kultury. Pewnego roku przed świetami Bożego Narodzenia stałem za kamerą i nagrywałem mojego kumpla przebranego za Mikołaja. Nagrywał personalizowane życzenia dla dzieci - rodzice pisali kilka słów o swoim dziecku i Mikołaj mówił np. „No Mirek, cały rok byłeś grzeczny. Dostaniesz swój wymarzony czerwony rower coś tam coś tam”.

Miła akcja.

Pod koniec dnia zapytałem się go czy nie nagrałby jeszcze jednych życzeń. Dla moich rodziców. Chociaż zmęczony to stwierdził, że spoko.

Nagranie wrzuciłem na swojego prywatnego YT i wysłałem link rodzicom. Bardzo się wzruszyli i trochę się pośmiali.

ALE.

To było kilka ładnych lat temu a ten mały filmik ma coraz więcej wyświetleń. ʕʔ Oglądają sobie. Wracają do tego.

Wiem, #gownowpis ale jakoś grzeje mi to serce.

#feels #zycie
  • 2