Czy szukając pokojów na wynajem gdy znajdziecie cos w miare przyzwoitego ale nie jestescie do konca pewni i macie np. do ogladaniejcia jeszcze jakaś inną opcje, to mowicie ze bierzecie i rezerwujecie bez podpisywania, a potem dalej ogladacie, czy mowicie prawde ze sie zastanowicie?
Dzisiaj mi dwie osoby powiedzialy ze robią tak jak w tej peirwszejw wersji czyli mowią ze biorą nawet jesli nie są pewni i ze tez powinienem tak robic, po tym jak zostałem wywyjany przez jednego wlasciciela z ktorym sie umaiwalem na ogladanie mieszkania w srode ii przez ktorego nie wzialem przyzwoitego pokoju, ktory ogladalem we wtorek (bo to co mialem widziec w srode wydawalo sie lepsze a cena ta sama), a potem jak zadzwonilem to okazalo sie ze debil juz komus wynajał, pomimo tego ze wczesniej gadał że nie moze mi pokazac mieszkania wczesniej niz w srode i dzwonilem w dniu w ktorym wystawil ogloszenie
Dzisiaj mi dwie osoby powiedzialy ze robią tak jak w tej peirwszejw wersji czyli mowią ze biorą nawet jesli nie są pewni i ze tez powinienem tak robic, po tym jak zostałem wywyjany przez jednego wlasciciela z ktorym sie umaiwalem na ogladanie mieszkania w srode ii przez ktorego nie wzialem przyzwoitego pokoju, ktory ogladalem we wtorek (bo to co mialem widziec w srode wydawalo sie lepsze a cena ta sama), a potem jak zadzwonilem to okazalo sie ze debil juz komus wynajał, pomimo tego ze wczesniej gadał że nie moze mi pokazac mieszkania wczesniej niz w srode i dzwonilem w dniu w ktorym wystawil ogloszenie
#mieszkania #wynajem #pytanie #warszawa #krakow