Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Ej sytuacja jak bait a wy lubicie takie.
Od 2 tygodni rozowa wie ze w ostatni weekend ide na urodziny do najlepszego przyjaciela. Teraz wyszło z naszą paczką znajomych, że jest wyjazd na domek nad jeziorem, bo kolega udostępnia prywatny. Termin nie do zmiany. Ja po 1) chciałem isc do przyjaciela bo jest wazniejsze to dla mnie a po 2) byłem wczesniej umówiony a ja jestem człowiekiem słownym. No i mnie o zdanie nikt nie pytał, we dwóch się dogadali kumple.

No i afera. Ze kolega wazniejszy dla mnie niż ona, że nie chce wspólnych wakacji razem spędzac tylko z kolegami sam(ona nie była zaproszona) No ogólnie kwas, że taki własnie jestem i ze ona zepsuty wyjazd bedzie miec jak mnie nie bedzie.
I tak szczerze gdybym nie pojechał na te uro ziomka to nie ma jakiejś większej różnicy. Ja z nim widuje sie bardzo często i wspólnie w dwójke pijemy. Ale te zachowanie rózwej ehh to nie jest normalne prawda?
Mogę zostać przy swoim co się skonczy sam nie wiem czym. Moze rozpadem. Ja wiem, że powiecie miras olej karyne, ale jednak to nie takie proste, zalezy mi na niej. Nasz staż do półtora roku ponad.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 25
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Urodziny były pierwsze zaklepane. Szkoda, że różowa nie jest na nie zaproszona, trochę tak dziwnie, skoro jesteście razem i to tyle czasu. Chyba że to jakieś stricte "męskie chlanie" ma być bez dziewczyn w ogóle.
  • Odpowiedz