Wpis z mikrobloga

"Krew nie woda, majtki nie pokrzywy..."

Muszę przynać że poziom nakręcenia afery na wykopie ze zwykłego faktu jakim jest seks w miejscu publicznym jest dość śmieszny i żenujący.
Mam już trochę lat i z doświadczenia plus z opowieści znajomych (realnych) wiem że ludzie uprawiają seks w prawie każdym miejscu w jakim się go da. W naturze, w pomieszczenniach zamkniętych (tych nieruchomych i nawet bardzo szybko się poruszających).
Seks jest naturalny i wielu ludzi jubi go robić, dawać i brać przyjemność z niego.
Sam oral daje poczucie bliskości, jak i kontroli nad partnerem i wcale nie oznacza to że dominuącą stroną jest mężczyzna, nawet jak to kobieta klęczy. Umiejętna partnerka potrafi kontrolować partnera i się bawić nim. Gra na nim jak na instrumencie.
Oczywiście może być zupełnie odwrotnie, gdzie to facet dominuje, lub jest to zwykły akt fizycznego zaspokojenia.

Czasami ma się pecha i jest się przyuważonym, lub jak sie na serio ma wtopę policja zapyta czy pomóc XD.
I zazwyczaj sobie spokojnie odejdą, bo znają życie a para (zwłaszcza dziewczyna) jest tak zetresowana że nie ma po co ciągnąć sprawę dalej..

Miał ktoś pecha i za kilka lat bedzie z tego niezły kawał do opowiadania przy ognisku.
Ze swojej strony i jeśli przez przypadek parka to przeczyta:

Powodzenia i nie przejmować się, zazdrosnych hejtrów jest zawsze pełno.

#seks #opener #przemysleniazdupy #blowjob
  • 10
@konradpra: na starość z rozrzewnieniem będzie wspominać jaki był przypau na openerze za to wykopki będą wspominać jak to zlinczowali kobite na mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°) i to w dodatku co tydzień inna bo jak nie Anastazja, to teraz ta, wcześniej jeszcze ta od dysku. I nikt im nie wmówi ze w ich życiu nic się nie dzieje
  • 0
@konradpra: no to se wyobraź, że to zdjęcie Twojej córki z #!$%@? w gębie na operze, w ciasnej obskurnej budce lata po necie. Twarz doskonale widać, każdy kto ją zna wie, że to ona. Byłbyś zadowolony? Bo ja nie bardzo.