Wpis z mikrobloga

@tomek_27: ja już pierdziele te ddery, ostatnio leciałem ddr 30-35km/h droga asfaltowa, lekko z górki i mi jakaś dziunia w suwie wyjechała z posesji, ledwo na gazetę wyminąłem, zatrzymałem się i chciałem #!$%@?ć ją, to ruszyła z piskiem opon i tyle ją było widać.
Wolę już dostawać mandaty albo wrócić z limem po okiem jak jakiś burak się wnerwi, niż w worku w częściach.