Wpis z mikrobloga

Nie wiedziałem, że afera staje się powoli mainstreamem. Jeszcze dziś pomyślałem sobie, że wypadałoby sprawę nagłośnić, bo jakoś za cicho. No ale można #!$%@?ć się dalej, nie ucichnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://www.donald.pl/artykuly/JYfuovbr/palikotowi-i-wojewodzkiemu-nie-wyszlo-z-alkoholowym-biznesem-nie-jest-w-stanie-wyplacic-nikomu-nawet-zlotowki?fbclid=IwAR1q_GSWCGJ7pFxlQ38-7oQyniSDFgNsW_PvK9D-dtv7ieeUm2S9_2wH83E

Na fejsie dali do tego artykułu opis "Wiele osób wiedziało wcześniej kim jest Palikot, kim jest Wojewódzki, a i tak powierzyli im swoje pieniądze", a w komentarzach kilka osób się spłakało, że co niby wiedzieli, skoro to spoko ziomki z sukcesami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No faktycznie, nie ma tu żadnych twardych dowodów, ani bezpośrednich przesłanek, że goście są oszustami finansowymi. Natomiast osobiście raczej nigdy bym ich swoich pieniędzy nie powierzył. Od Palikota bije aura mitomanii. Jak czytałem jakieś wywiady z nim lub artykuły o nim to ciężko nie odnieść wrażenia, że gość co raz kreuje się na kogoś innego, a jego historyjki o biznesie są bardzo mgliste i chyba tylko on sam może je zweryfikować. Głównie zajmuje się promocją siebie, bo jak na "w sumie nikogo" to on chyba przynajmniej dwie książki o sobie napisał, jak nie osiem. Do tego #!$%@? dziaderski marketing (jak na załączonym obrazku) i jakieś tam drobne aferki z wyprowadzaniem majątku zagranice, żeby się nie podzielić z żoną. Niemniej, to co najbardziej odpycha to kręcenie w wypowiedziach i stawianie się w roli ofiary i antysytemowca. Jak ktoś cały czas mówi, że on jest dobry, ale to inni są zawsze źli, no to z czasem wygląda to słabo.

Podobną cechę prezentuje Wojewódzki, którego nawet lubiłem mimo dramatycznie #!$%@? żartów i programów. Do momentu jednego wywiadu, w którym okazało się, że to jakiś odklejeniec i wszyscy źli i wszyscy hejtują oraz zazdroszczą (na Palikota zresztą też głosowałem nawet, dopiero później jak rozkręcał nowe alkoholowe biznesy strasznie zaczął mi śmierdzieć). To dominujące motywy w jego wypowiedziach. Najbardziej utkwiło mi w pamięci jak bronił Chajzera - klapki na oczy na wyczyny bezbeka i powtarzanie jak mantra, że chcą go zniszczyć bo mu zazdroszczą. Osobowość gościa, który nigdy nie przyzna się do błędu.

W przypadku obu panów spodziewałbym się, że jeśli pożyczę im pieniądze i ich nie oddadzą, to powiedzą, że to moja wina, bo pożyczyłem, a tak w ogóle to zazdroszczę i hejtuję i o co mi #!$%@? chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zresztą, decyzje biznesowe w oparciu o autorytet postaci medialnych to zawsze słaby pomysł. To w zasadzie podstawy manipulacji - jeśli gość ma pieniądze (może i nie mieć, wystarczy symbol - wypożyczony drogi samochód) to on musi mieć rację i zna się na rzeczy.

#palikot #obligacje #gpw #inwestowanie #gielda #inwestycje
f.....r - Nie wiedziałem, że afera staje się powoli mainstreamem. Jeszcze dziś pomyśl...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 8
Wykopki to się nigdy nie nauczą, raz już stracili kasę na Zbyszku Stonodze, jak im pisałem, że z oszustami nie robi się biznesów to mnie zaatakowali i jeszcze mi się pisiorem oberwało. xd No ale to nie ja straciłem pieniądze.
Co do Palikota to nie miałem do niego nigdy zaufania i to że kasę przepuścił i straciła ludzi naraził na straty to nie jest dla mnie niespodzianką. , Wojewódzki zwisa mi i
@frequenttraveler: fajnie jest się wymądrzać po szkodzie, nie patrząc na realia panujące w momencie gdy ci ludzie podejmowali decyzję. Inflacja była wysoka i bardzo szybko rosła, złotówka silnie słabła, lokaty były oprocentowane może na połowę inflacji, a na giełdach mało kto się w Polsce zna.

I nie, ja nie wpłaciłem tam ani złotówki, śmierdziało mi to strasznie od początku. Ale ludzie byli strasznie zdesperowani żeby ratować swoje oszczędności, a nierzadko dorobek
@Wartii: to, że to #!$%@?ństwo to tak, ale już nie przesadzajmy, że to efekt inflacji. Ludzie zainwestowaliby bez tego, jeśli nie z desperacji to z chciwości i głupoty. W Amber Gold inwestowali podczas deflacji. A Palikot sprzedawał podobne "produkty finansowe" jeszcze przed inflacją.
@frequenttraveler: nie sama inflacja tu działała, ale też inne czynniki jak np. niepewność przyszłości (nie wiadomo było kiedy inflacja się zatrzyma), czy tonięcie złotówki. Ludziom oszczędności dosłownie topniały w oczach.

Z głupotą ludzi inwestujących w podobbe "instrumenty" nie mam zamiaru się sprzeczać, bo się zgadzam (niemniej nie każdy, kto nie ma pojęcia o inwestycjach, jest głupi). Natomiast wykorzystywanie głupoty ludzkiej w okresie niestabilności ekonomicznej jest dalece bardziej niemoralne niż wykorzystywanie głupoty
@frequenttraveler: czego oczekujesz od ludzi którzy wierzą łysemu typowi który opowiada bajki że dorobił się majątku na wypożyczalni aut sportowych bez kantowania klientów , potem zarabiał krocie na fotowoltaice ostatecznie współpracując z typem który prowadzi legalny biznes ale nie można powiedzieć jaki bo to tajne . Albo inwestując w eksperta od ciekawostek bo jest śmieszny grubasek a teraz jeszcze zapewnia rozrywkę wysokich lotów jak patusy się okładają pięściami
XD