@deepblue_: a robiłeś kiedyś jakąkolwiek grę? jeżeli nie, to samo pisanie silnika zajmie ci tyle czasu, że nigdy tego nie dokończysz. Jeżeli tak to pewnie też, a nawet jak zrobisz to będziesz sobie pluł w twarz, że to python.
@uytx: nie, nie pisałem. Chce się pobawić, nie chcę pisać poważnej gry, chce napisać coś co będzie działało i cieszyło oko, bo różne jednostki jednocześnie wykonują różne operacje, jak w Warcrafcie, niektóre zbierają, niektóre chodzą, niektóre stawiają budynki, niektóre atakują itp
@deepblue_: zbyt ambitne jak na pierwszy projekt, powiedziałbym że nawet w gotowym silniku. To klasyk w środowisku, że nowe osoby chcą robić od razu duże/rozbudowane gry. Jak się uczysz zacznij od czegoś łatwego, skopiuj coś co istnieje i dodaj własne elementy. Zanim dojdziesz do robienia "jednostek które zbierają" pisząc silnik od zera będziesz miał załamanie psychiczne.
@uytx ale właśnie mi najbardziej zależy na tym, żeby napisać coś, gdzie działa wiele jednostek jednocześnie
Jak coś, to bez obaw, jestem seniorem w innym języku, jednak nie znam żadnych języków do pisania gui, python z tym turttlem wydaje się najprostszy, by przetestować działanie tej „pętli głównej” :)
Chyba trochę mylisz pojęcie pętli głównej. Albo ja znam inną definicję ;) W każdym razie to co ja znam pod pojęciem pętli to jest zapętlony cykl tego co robi gracz. Najprostsza pętla to: wybranie ekwipunku, walka z przeciwnikiem, zebranie nagrody i doświadczenia. Gracz tak robi raz za razem. Sama walka też może być pętlą samą w sobie. Np. gracz atakuje, biegnie do potwora czy leczy się. Przeciwnicy (szczególnie bosowie) mają kilka cykli
@uytx: Bez przesady. To było prawdą kilkadziesiąt lat temu, ale współcześnie jest już tyle najróżniejszych bibliotek wszędzie, że zrobienie silnika od zera nie jest wcale jakimś wieloletnim wyzwaniem. Jest pełno indyków, które bez zaplecza finansowego od zera zrobiły własne gry na własnym silniku. Starbound, Papers Please, Terraria, Stardew Valley, Path of Exile, a to tylko pierwsze przykłady z głowy.
To właśnie indyki są najlepszą wylęgarnią własnych silników, bo zespoły są
@deepblue_: Najlepiej użyć języka, który już znasz i tego używać. Jeśli chcesz zrobić gierkę przypominającą Warcrafta (zgaduje, że chodzi o RTS), to uważam, że Python w zupełności ci wystarczy. Python z domysłu nie jest może zbyt wydajny, ale to nie znaczy, że musi taki być. Skoro jesteś seniorem w innym języku, to raczej doskonale wiesz, jak ten proces powinien wyglądać — zrób swoje, a potem zlokalizuj i popraw wszystkie bottlenecki
Zastanawiam się czy mógłbym w pythonie napisać grę działająca na zasadzie pętli głównej, czy może python jest do tego za wolny?
#python #programowanie #gamedev
Komentarz usunięty przez autora
Chce napisać gierkę przypominająca warcrafta, no ale python może być za wolny by tyle akcji zrobić 60 razy na sekundę
@deepblue_: Gry oparte na event based
Jak coś, to bez obaw, jestem seniorem w innym języku, jednak nie znam żadnych języków do pisania gui, python z tym turttlem wydaje się najprostszy, by przetestować działanie tej „pętli głównej” :)
Sama walka też może być pętlą samą w sobie. Np. gracz atakuje, biegnie do potwora czy leczy się. Przeciwnicy (szczególnie bosowie) mają kilka cykli
To właśnie indyki są najlepszą wylęgarnią własnych silników, bo zespoły są