Wpis z mikrobloga

Przypomniało mi się dzisiaj, jak wiele lat temu, kiedy byłem jeszcze chłopcem, zobaczyłem w kafejce internetowej (a właściwie sklepie komputerowym, w którym były stanowiska do korzystania z neta), jak starszy już facet, taki w typie Edzia listonosza albo Tadka Norka, drobny i z wąsami, ogląda fetyszystyczne zdjęcia, takie z kobietami w rajstopach. Monitor był centralnie wystawiony w stronę drzwi, żadnej dyskrecji. Matka była ze mną i oboje byliśmy zniesmaczeni. Gość wydał mi się żałosny.

Dobrze, że już tych kafejek nie ma i ludzie mają swoje internety w domach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przegryw #przegrywpo30tce #wspomnienia #coolstory
  • 2
  • Odpowiedz
@pod_sloncem_szatana: Kafejki to byli czasy jak się grało w Quake czy Unreal na sieci albo jakieś strategie typu warcraft II. A najlepiej było jak kumpla wujek zrobił nam sieć lokalną i pykaliśmy we 3 w Aliens vs Predator 2 :). Gdzieś koło roku 2005 jak już zaczęły wchodzić neostrady na masową skalę to wszystko yeblo.
  • Odpowiedz