Wpis z mikrobloga

Niektórzy piszą, że wykopki żyją propagandą, bo nie publikują filmików jak ukraińcy przegrywają czy są ostrzeliwani. a tylko straty kacapów

Moim zdaniem to nie propaganda, ale podejście podobne do mojego. Nie plusuję takich rzeczy, bo po prostu nie mogę patrzeć jak człowiek broniący ojczyzny traci nogę czy życie. Łapie mnie wielki żal i #!$%@?.

Co innego oglądać jak obrońcom udaje się rozwalić kolejnego najeźdźcę. Chociaż obecnie takich filmików też nie oglądam, bo już nie dają radości jak na początku inwazji. Bardziej teraz budzą we mnie zdenerwowanie, że mijają miesiące i ciągle na Ukrainę jadą nowi i nowi żołnierze zabijać Ukraińców. Co za głupota, że to się dzieje za naszymi granicami i ci ludzie nie mogą normalnie żyć.

#ukraina
  • 18
Niektórzy piszą, że wykopki żyją propagandą, bo nie publikują filmików jak ukraińcy przegrywają czy są ostrzeliwani. a tylko straty kacapów


Moim zdaniem to nie propaganda, ale podejście podobne do mojego. Nie plusuję takich rzeczy, bo po prostu nie mogę patrzeć jak człowiek broniący ojczyzny traci nogę czy życie. Łapie mnie wielki żal i #!$%@?.


@Kantar: Ja tak pisałem ale nie dlatego że ktoś mi nie dawał plusów czy że nie wrzucał
Nie plusuję takich rzeczy, bo po prostu nie mogę patrzeć jak człowiek broniący ojczyzny traci nogę czy życie. Łapie mnie wielki żal i #!$%@?


@Kantar: To jest jeden filar mojego podejścia. Drugim, nawet ważniejszym dla mnie filarem jest to, że Ukraina jest underdogiem tego starcia. Stroną skazaną na porażkę a jednak walczącego na równi ze swoim oprawcą a nawet ciut lepiej.
@Koniasz: ja sam zostałem z dwa razy nazwany onuca. Strasznie to jest losowe bo w życiu nie napisałem nic co by stawało po stronie rosji a i tak jakoś ktoś to tak odebrał

Tak zgadzam się z tym co piszesz o narracji łatwej wojny. Można zobaczyć jaki skutek takie życie w zakłamaniu przyniosło rosjanom. Powstrzymani przez ukraine gdzie mieli ich rozjechać
Jesteś onucą bo ukraińskie straty ciebie cieszą, razem z aquonucą zbijacie sobie piąteczki do każdego rannego lub zabitego ukraińca.


@wladdan: Skoro tak uważasz. A tak z ciekawości to "zbijanie piątek" zauważyłeś przed tym jak mnie zaczęto nazywać onucą czy później ?
Strasznie to jest losowe bo w życiu nie napisałem nic co by stawało po stronie rosji a i tak jakoś ktoś to tak odebrał


@Kantar: Ja zostałem onucą nawet za to że napisałem że duch kijowa to fejk xD. Czy że babcia strącająca drony słoikiem czy trująca żołnierzy to wojna propagandowa. Albo gdy nagle Ukraińcy przestali wrzucać filmy z bayraktarów to napisałem że już ich nie ma bo zostały zestrzelone przez
zauważyłeś przed tym jak mnie zaczęto nazywać onucą czy później ?


@Koniasz: Osobiście sam ciebie uważałem za onucę którą ignorowałem. Po kilku miesiącach już nawet nie pamiętam dlaczego. Teraz szanuję twoje wpisy. Może używałeś słowa ukropy, wołyniarze albo coś takiego. Może wyolbrzymiałeś znaczenie pojedyńczych filmików ze stratami ukraińców. Teraz ciężko mi powiedzieć ale od jakiegoś tygodnia, twoje wpisy stały się jednymi z bardziej merytorycznych na wykopie
Moim zdaniem to nie propaganda, ale podejście podobne do mojego. Nie plusuję takich rzeczy, bo po prostu nie mogę patrzeć jak człowiek broniący ojczyzny traci nogę czy życie. Łapie mnie wielki żal i #!$%@?.


@Kantar: no i spoko, tylko trzeba o tym pamietac. Bo sporo ludzi nie pamieta, a potem wyciaga wnioski ze zaraz moskwa padnie
Może używałeś słowa ukropy, wołyniarze albo coś takiego.


@wot7557: No tutaj przyznaje, że czasem użyłem określenia ukropy czy szoszony, żeby kogoś kogo nie lubię delikatnie zirytować.

Może wyolbrzymiałeś znaczenie pojedyńczych filmików ze stratami ukraińców.


@wot7557: Też tak mogłem robić ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie ukrywam tego że mnie od dawna denerwuje wyolbrzymianie ukraińskich sukcesów. Gdzie czasem zniszczenie jednego czołgu czy zabicie granatem 3 żołnierzy było tak
@Koniasz Nie warto na wykopie wdawać się w dyskusję. Tutaj większość użytkowników to emocjonalne dzieci, strasznie podchodzą do tematów uczuciowo i przez to nieracjonalnie. Wojna na Ukrainie to dobitnie pokazuje.
@Koniasz: proszę cię, kont ja tu miałem już z pięć, po prostu od czasu do czasu usuwam stare i zakładam nowe. Nie żyję wykopem ;) A gnidy (takie jak ty) wyczuwam po kilku wpisach. Przez te ponad dwadzieścia lat w sieci miałem do czynienia z setkami tobie podobnych, mentalnych #!$%@?. Nie mówię tego ze złością, ani żeby cię wkurzyć, ale czysto informacyjnie, uwierz mi.