Wpis z mikrobloga

Dobra, dosyć. Moja cierpliwość się wyczerpała. Gruby pojechał do UK i największa atrakcja to sklepy. Grubasie przebrzydły, ciebie nie 20 km wycięło z wrotek - bo oczywiście nikt tych pomiarów nie widział, tylko pół litra soplicy co ją przemyciłeś. Taaaaki przetrącony, bo musiał wstać rano, łojezu dramat. I to ślinienie się na widok syfu typu shake shack albo five guys. Mając takie możliwości finansowe nie pójść do jakieś dobrej knajpy w Londynie, który kulinarnie daje takie możliwość to XD.

A największy hit - jest w UK i #!$%@? heinekena albo Birra moretti. No #!$%@? xDDDDDDD

#mocnyvlog
  • 3
  • Odpowiedz