Wpis z mikrobloga

Należy zadać sobie pytanie po co to wszystko. Zajrzałem w ruską doktrynę i mogą ruszyć atom w dwóch sytuacjach a jedna z nich dzieje się teraz. Zagrożenie dla wewnętrznej spójności Rosji. Ja bym się tak z tego teatru nie cieszył na waszym miejscu. Zaraz Putin zacznie łączyć Prigiżyna z Ukraińcam, zmyślać, że się sprzedał itd.

Nie weszli jeszcze ruscy z oddziału "nowej Rosji" do Biełgorodu więc pewnie dostali zakaz. Bo to śmierdzi ustawką z kilometra. Nie chcą się mieszać, by nie sprowadzić na Ukrainę nieszczęścia.

#ukraina
  • 11
@Aquamen
A co miałby atom tu zmienić? Jeśli będą rzucać sobie po sowich miastach to spoko, mogą sobie #!$%@?ć ten chlew jeszcze bardziej. Jeśli zrzucą na Ukrainę to co się ma niby zmienić? Przecież prigozin ma w dupie to, że ktoś zbombarduje Ukrainę i się nie zatrzyma z tego powodu
@SoplicaTadeusz: broń atomowa to broń deskalacyjna. Ruscy chcą już kończyć tę wojnę od dawna więc zależy im najbardziej na deskalacji i zawieszeniu broni by uzupełnić straty. Atom to dla nich w tej chwili wybawienie od wszystkich problemów, tylko muszą znaleźć pretekst.