Aktywne Wpisy
R2D2_z_Sosnowca +396
A udało się znowu połazić po krzakach i przy okazji ten młody człowiek zdał egzamin na prawdziwego mężczyznę bo znalazł największy patyk jaki był w stanie podnieść i naparzał nim tak długo aż się złamał. Kto tak nie robił niechaj pierwszy rzuci kamieniem #r2d2zwiedza #natura #usa #connecticut
magdalena-gaska +133
Wkurzają mnie niebiescy piszący z różowych nicków, bądźcie chociaż konsekwentni i piszcie w rodzaju żeńskim, wchodźcie w rolę, za takie oszustwa powinien być ban, tits or gtfo
A to czy śruba odstaje czy nie nie ma praktycznie znaczenia. Byle by był pewny kontakt z dużym metalowym elementem obudowy by w razie przebicia nikogo prąd nie poraził.
Zawsze mozesz leb zostawic od tej strny co masz a podkladki i kabel dac od dolu (moze wystarczy zeby leb sie schowal I nakrecic od dolu nakretke.
Co ja pisze - nie bedziesz mial problemu bo przeciez ten srebrny element jest odczepiany od lampy i dostep bedzie. Wiec przykrec od
@mikolaj-jas: faktycznie, nie zauważyłem odstajacego gwintu. A jakbyś gwint spiłował? xD
Podepnij od dolu a odstajacy gwint utnij/zeszlifuj NIkt tego nie sprawdzi :P
@wypokowy_expert
Tak to tez jest roziazanie. Rozwale sobie sufit zeby spierdzielona lampa mogla wisiec.
A tak na powaznie to wiem ze tego i tak nie bedzie widac. Jakby mial podwieszany sufit to by lampe mocniej przycisnal i wbil leb sruby.
Jakby mial taki sufit jak moja siorka w bloku z wielkiej plyty to
@gorzki99: ale i tak musi dać obok 2 otwory na jeszcze większej średnicy, ja nie widzę różnicy. Jeśli bedzie chciał znów wisielca założyć to i tak będzie musiał większe otwory po kółkach zakryć
Tylko ze ja wole "naprawiac zepsute" niz psuc dobre. Za jakis czas se wymysli ze jednak tu chce inna lampe a ta chce w przedpokoju. Tez tam bedzie rozwalal sufit?
Najprostsze jest zeszlifowanie szlifierka wystajacego gwintu. ALe zdaje sobie sprawe ze nie kazdy ma szlifierke w domu (i nie kazdy potrafi ja obslugiwac)