Aktywne Wpisy
Ksiega_dusz +36
Kobieta wymusza na mnie bym z nią chodził spać o 23:00, ale ja z kolei jako programista jestem przyzwyczajony siedzieć tak sobie do 00:30 w nocy. Mam pracę zdalną i wstaję sobie o 8:30. Wczoraj miałem akcje że musiałem się z nią położyć spać, gdy usnęła to wymknąłem się z pokoju xD No i siedzę sobie, a ta mi wlazła jak macocha do pokoju z ryjem czemu nie śpię. C-----o się z
Kopytnik_1 +74
#p0lka #logikarozowychpaskow #rozowepaski #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #tinder #s-x #blackpill #polska #bekazrozowychpaskow
Jak myślicie, czy bogaty Włoch spotyka się z nią, bo marzy mu się związek z tą dziewczyną, czy po prostu chce ją puknąć, a po czasie jak mu się znudzi, zamieni ją na inną, głupiutką dziewczynę z Europy Wschodniej?
Jak myślicie, czy bogaty Włoch spotyka się z nią, bo marzy mu się związek z tą dziewczyną, czy po prostu chce ją puknąć, a po czasie jak mu się znudzi, zamieni ją na inną, głupiutką dziewczynę z Europy Wschodniej?
https://web.archive.org/web/20100821041938/http://blog.okcupid.com/index.php/why-you-should-never-pay-for-online-dating/
#usmiechnietezakladki
Ale dane ma interesujące
@Usmiech_Niebios: No właśnie nie bardzo interesujące jak dla mnie, bo mówi o konkretncyh portalach gdzie okazuje, się, że większość kont jest martwych, a tam jest jak wywnioskowałem jakiś mechanizm że płacący mają jakeiś profity w rozmowach.
W tym jego produkcie jest inaczej, podobnie z resztą z tinderem.
Czyli cały ten artykuł jest o dość konkretnym produkcie, produktach i tylko do nich ma sens hasło o niepłaceniu.
Z ciekawych i bardziej aktualnych rzeczy - alternatywa dla tindera pozwalająca na dużo mocniejsze filtrowanie partnerów, również płatna.
https://en.wikipedia.org/wiki/The_League_(app)
hm..nie bardzo rozumiem co to znaczy, że piszesz gorzej?
Powiem tak, używałem tindera i zapomniałem jak to tam się nazywa.
I właśnie to minus że brak jest filtrowania, ze to taki hipermaket gdzie po okładce i krótkim opisie musisz zdecydować o to czy masz ochotę na
@Mutare_mundi: mniej skupiasz się na osobie, wysyłasz taśmowo "hej co tam" zamiast patrzeć w opisy i do nich nawiązywać itp.
@Usmiech_Niebios: oj, przecież to ścieżka donikąd, że też jeszcze tego dalej niektórzy nie ogarnęli, że kobiety dostają dziesiątki "hej co tam" i zwyczajnie to leją.
Dokładnie tego unikałem.
Każda moja rozmowa zaczynała się inaczej i większość nawiązywała do opisu.