Wpis z mikrobloga

#kononowicz Tymczasem przy słowackiej granicy na stół licznej rodziny wjechał JEDEN garnek:
- Myszko, Rokso ty moja! koniec naszych problemów, pojedziemy jednak na te Malediwy!

- A co się stało? Ludzie zaczęli oglądać nowych meneli na szkolnej? Z drugiej strony szkoda, bo Enrique w lipcu chciał pokazać kolekcję znaczków dla mnie... no nic nic .. smacznego grubciu.

- Po pierwsze kontent z nowymi menelami był gówniany, po drugie powiedz rodzinie szwagra, żeby nie wkładali łyżek do garnka jak jest moja kolej. A po trzecie struś zdechł i teraz każdy wbije na NASZ kanał, żeby zobaczyć reakcję knura. Junior! Podaj mi woreczek strunowy, muszę się sztachnąć z radości
Pobierz
źródło: rodzina
  • 2