Wpis z mikrobloga

Jak jeździliście nad morze (za granicę tez) jako dzieci to wasi rodzice robili "przywitanie z morzem"? Moi rodzice zostawiali bagaże w miejscu noclegu, nic nie rozpakowywali ani nie odpoczywali, tylko szybkie siku po męczącej trasie i choćby lało i grzmiało trzeba było iść zobaczyć morze. Od razu po przyjeździe. Teraz nie wiem czy to nasz rytuał - wymysl Mamy, że Stary po tygodniu roboty, umordowany trasą 600km z dwoma gowniakami na pokładzie jeszcze przed spaniem MUSIAL się przywitać z morzem ( ͡º ͜ʖ͡º) czy ogólnie jakas polska/międzynarodowa tradycja?
#pytanie
  • 155
Gardzę ludźmi którzy jadą na wakacje nad polskie morze. Mając do dyspozycji tyle fajnych miejsc do odwiedzenia wybierają śmierdzące zimne i zasyfione polskie morze z niepewna pogoda XD


@Megawonsz_dziewienc: jak polskie morze jest najlepsze xD Piaszczyste plaże, woda niemalże słodka, meduza cię nie poparzy, rekin nie #!$%@?, nie poranisz sobie stopy jeżowcem, a jak pójdziesz na wydmy, to nie ukąsi cię w dupe ani skorpion ani grzechotnik. Jedyny minus to p0lacy
@Megawonsz_dziewienc a nie lepiej żyć jak się chce? przecież wyścig szczurów jest mega tandetny. Twoi znajomi polecieli do Turcji na wakacje all exlusive i za 800 zł na łebka leżeli na upoconych przez obcych ludzi leżakach cały dzień. Pewnie chłop jeszcze kurvicy dostawał, bo zamiast się wyluzować, to musiał robić zdjęcia swojej dupy przez połowę wypoczynku, żeby szpanik był na ig? Moja kuzynka podróżuje sama, bez biur turystycznych i zwiedza jakieś "zadupia".
Gardzę ludźmi którzy jadą na wakacje nad polskie morze


@Megawonsz_dziewienc:

Tak to masz 100% racji, (...) I Polacy sami w sobie wielkie państwo na wakacjach XD Jak slysze język polski za granicą to się automatycznie sama przełączam w rozmowie z mężem na angielski zeby nie podeszli się hehe integrować.


@jatylkozapytac:
Ładny festiwal #!$%@? w komentarzach. Mimo to odpowiem na oryginalny wpis.

Za gówniaka nigdzie nie jeździłem. W dorosłym życiu jak
@Megawonsz_dziewienc: Może niech każdy lata gdzie mu się podoba? Typowy ojkofob z gwoździem w mózgu. Polskie morze jak zwykle najbrzydsze, jak zwykle okropna pogoda. Wolę 100x bardziej te wlaśnie polskie morze w ustronnej miejscowości niż smarzenie się w hotelu u Turka przy basenie, w którym dupę moczy pół europy. Ale jak to nie skorzystać, skoro przecież pr0mocja last minute 1300 zł na osobę XD