Wpis z mikrobloga

@Essology: Aż człowiek ma ochotę złamać sobie kręgosłup, żeby być bardziej konkurencyjnym na rynku pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podobno do firm ochroniarskich sekcja doświadczenia w CV wygląda mniej więcej następująco:

- kwiecień 2010 - maj 2011 - rehabilitacja po urwaniu nogi
- czerwiec 2013 - październik 2014 - rehabilitacja po utracie oka

itp. itd.

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜
nie rozumiem rynku pracy, jak podniesienie minimalnej zwiekszy zapotrzebowanie na niepelnosprawnych? Bo ssanie na niepelnosprawnych znaczy zwiekoszone zapotrzebowanie, czy cos innego? Pytam z ciekawosci nie zlosliwosci. Moze glupio lecz kto pyta nie bladzi. ????
@effch

to proste: od kilku lat non stop podnoszona ustawą/rozporządzeniem jest wysokość minimalnej wynagrodzenia - nie decydują o tym żadne wskaźniki ekonomiczne, tylko wola politykow. teraz to już nawet co pół roku podnoszona jest minimalna. CO PÓŁ ROKU!

i teraz tak: usługa cieciowania czy machania szlabanem nie stała się przez to bardziej skomplikowana, w efekcie płaci się coraz więcej za tak samo proste czynności. Firmy kupujace usługi ochrony są również dociskane rosnącymi
@Essology: To jest właśnie patologia całych tych firm ochroniarskich, że przyjmują, osoby z niepełnosprawnością jak taki człowiek, może być ochroniarzem. Już dawno powinno się skończyć z taką patologią, jaka ma miejsce.
@kocitatakarol jeśli chcesz żeby Cie ktoś faktycznie chronił albo konwojował pieniądze to zatrudniasz KPOF - kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej (kiedyś ochroniarz licencjonowany).

natomiast jeśli potrzebujesz portiera, nocny ciecing lub gościa na parking czy do pilnowania placu budowy, to bierzesz sobie takich emerytów / rencistów, żeby Ci tanio machali szlabanem, a jednocześnie żeby mieć zniżki na ubezpieczenie obiektu / firmy itp.

nie weźmiesz KPOF na portiernię czy do pilnowania sklepu, bo byś zbankrutował.