Wpis z mikrobloga

@szybki-bill1: Jak jakiś sendom modułowy to ok. Jak Wiesiek cieśla z mokrym drewnem konstrukcyjnym to nie ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie jest taniej niż murowany, jest szybciej niż murowany, droższe ubezpieczenie bo palna konstrukcja, jakiekolwiek problemy z wodą gruntową/szczelnością dachu/pleśnią mogą być BARDZO kosztowne w naprawie.

Ale rozumiem dylemat.
  • Odpowiedz
@szybki-bill1:
Takie domki są bardzo urokliwe natomiast w razie pożaru ogień będzie rozprzestrzeniał się momentalnie. Ja czułbym się z tym niekomfortowo.

Z własnego doświadczenia (mieszkałem w takim domu w dzieciństwie) jeszcze dodam, że drewno przy mocnym wietrze będzie pracować i może skrzypieć. Choć może to przypadłość starych konstrukcji lub jakiejś fuszerki odwalonej przez majstrów.
  • Odpowiedz
@szybki-bill1: sam pomysł budowy domu uważam za słuszny. Im dłużej posiedzisz w temacie budownictwa jednorodzinnego, to jedyne co różni konstrukcję drewnianą i murowaną to grubości ścian zewnętrznych, możliwości akumulacyjne, nośność i szczelność akustyczna stropów.
A tak to wsio ryba moim zdaniem.
  • Odpowiedz