Wpis z mikrobloga

To co się dzieje w #polska, to jest dramat, niedługo minimalna dogoni moje wynagrodzenie jako #elektromechanik w #pracabaza i myślę, czy nie pójść na własną działalność i nie otworzyć kraftowych usług elektrycznych w #trojmiasto. Mogę to prowadzić w dwóch opcjach: tanie i szybkie diagnozy, naprawy na taśmę izolacyjną i trytytkę, czy chociaż, by sztukowanie przewodów zamiast wymiana, klient kupuje sam potrzebny materiał i traci czas na dojazdy i szukanie lub usługa kraftowa, czyli dzwonisz i zapominasz, ja przyjeżdżam z kawą ze Starbucksa dla klienta i zajmuję się problemem.

Jaka cena do pierwszej opcji i dla drugiej?

Myślałem, że cena tańszej usługi 22 netto/h (zeby nie urazić uczuć osób pracujących za minimalną na stanowiskach, na których każdy może pracować).
Lub 150 netto/h usługa kraftowa, żeby szanować siebie, poświecony czas na naukę i zdobyte doświadczenie i klient wie, że drogo to znaczy dobrze.

Osobiście jestem przekonany do drugiej opcji, ponieważ Polak lubi płacić drogo, bo myśli, że drogo to znaczy dobrze.
Proszę o rady.

#firma #dzialalnoscgospodarcza #pdk #uslugi #korposwiat #elektryk #inflacja
  • 6
@opk20: ale jakie 150zł za godzinę człowieku lekarze mniej zarabiają, co Ty sobie wyobrażasz, że będziesz kosztem uczciwych ludzi się dorabiał na swoje pałace, auta luksusowe i kawki po niewiadomo ile na mieście?
Ty się człowieku za robotę weź uczciwą a nie jakieś kombinowanie w głowie, żeby tylko kasę wydusić od ludzi, jak tak można w ogóle pomyśleć? Byś poszedł do normalnej roboty uczciwej, byś poznał ludzi co ciężko pracują na
@opk20: Polska to nie tylko kraj polityków i lekarzy, ale także elektryków. Jak przekroczysz magiczną kwotę, to Januszeusz zaweźmie się w sobie i sam zacznie kleić kabelki na ślinę i zdrowaśmario.