Wpis z mikrobloga

  • 0
@wylisiony_afrowiorek: podaj lepszą definicję niż testy na depresję i braki w neuromedach jak serotonina i dopamina, a te powstają w kontakcie ze słońcem, ogólnie światłem, bo odbite od zieleni, czy niebieskie niebo, stworzy neuroprzekaźniki w oczach
  • Odpowiedz
  • 0
@0dcinek: zważ statystyka powiada, że w PL średnia spożycia na głowę to tylko 10kg rocznie marchwii, ja wciągam soku z około 100kg, a jeszcze arbuzy, pomarańcze, grapefruity, pomidory itp.
  • Odpowiedz
@KollA no malo jem tych karotenoidow, prawie wcale, wiec faktycznie moze zaczne.

ale cos tu sie z twoja teza nie zgrywa, bo przeciez mwoisz ze masz problemy z psycha a #!$%@? tyle tych marchewek?
  • Odpowiedz
  • 0
@0dcinek: karotenoidy (jako prekursory form witaminy A) to tylko środki do tego aby móc korzystać ze słońca, natomiast poprawa neuroprzekaźników to nie wszystko, ale i tak różnica jest mocno zauważalna
  • Odpowiedz