Wpis z mikrobloga

Jestem w bardzo złej kondycji psychicznej. Mojego dziadka zabrali wczoraj do szpitala, pogorszył się jego stan. Lekarz dzwonił i powieedi, żeby przygotować się na najgorsze. Dzisiaj mam okropna depresję, leżę cały dzień w łóżku, trzęsę się.. Nie mogę się całkowicie pozbierac, nie wiem co ze sobą zrobić, nawet gorączkę dostałam.. Po prostu jestem na to wszyscy są wrażliwa, dlaczego życie jest takie... :( nue wyobrażam sobie go więcej nie nakarmic
#depresja #damskiprzegryw #zdrowie #psychika
  • 2
  • Odpowiedz
@Vermeerrr: Jedyną pewną rzeczą w życiu jest śmierć. Im wcześniej sobie uzmysłowisz, że każdy człowiek, który kiedykolwiek się urodził na 100% umrze tym lepiej dla Twojej psychiki. Taka kolej rzeczy, Twój dziadek na pewno przeżył swoje życie najlepiej jak umiał, spędź z nim czas (jeśli możesz go odwiedzić w szpitalu), żeby nie umierał w samotności w obcym miejscu, na pewno będzie szczęśliwy że ma kogoś przy sobie. Zamartwianiem się i tak
  • Odpowiedz
Pomyśl o tym w ten sposób, że spędziłaś z nim tyle czasu ile się dało i opiekowałaś się nim najlepiej jak umiałaś. Tak jak wyżej spróbuj odwiedzić go w szpitalu, tam także możesz z nim po prostu być. Nie wiem jaki to szpital i gdzie on jest ale przy odrobinie dobrej woli można być przy chorym w razie potrzeby nawet w nocy, warto o tym z lekarzem czy pielęgniarkami na oddziale porozmawiać.
  • Odpowiedz