Wpis z mikrobloga

Wszystkim normalnym użytkownikom, którzy być może gubią się w szumie informacyjnym produkowanym przez ruskie trollownie, chciałbym wskazać na kilka aspektów, które pozwolą nie zwariować w tym trudnym czasie.

1) Ofensywa będzie trwała kilka miesięcy. To nie będzie zmasowana szarża miliona żołnierzy na rosyjskie pozycje, tylko starannie planowana operacja, z często zmieniającymi się planami, kierunkami ataku i priorytetami. Przypominam, że wyzwolenie Chersonia trwało ponad 3 miesiące, a zaczęło się od utknięcia ukraińskich wojsk na liniach obronnych Rosjan.

2) Ukraina będzie ponosiła straty, co będzie obejmowało również typowo zachodni sprzęt (Leopardy, Bradleye). Największe w początkowej fazie ofensywy, przed przełamaniem i przejściem do walk manewrowych. Potem czasami mniejsze, a czasami większe. Nie będzie to świadczyć o załamywaniu się ofensywy, porażce itp. zdarzeniach. Nie panikujcie, jeśli zobaczycie nagranie z trzema zniszczonymi ukraińskimi T-72 albo BMP-2 eksplodującym na minie.

3) Rosja będzie nieustannie informować o gigantycznych ukraińskich stratach i wygranych przez siebie bitwach. Często będzie przemycać te informacje do mainstreamowych źródeł. Traktujcie to z przymrużeniem oka, tak samo jak informacje o tysiącach wziętych do niewoli Rosjan.

4) Uważajcie na twitterowych panikarzy. Wielu OSINTowców to albo kompletni amatorzy albo ludzie słabi psychicznie i są im obce nawet takie oczywistości, jak te opisane w powyższych punktach.

5) Uważajcie też na hurraoptymistów - jeśli za bardzo im uwierzycie, to potem możecie czuć rozczarowanie. Nawet nie chodzi o to, że nie mają racji, ale o to, że oczekują zbyt szybkich rezultatów.

#ukraina
  • 6
@wjtk123: Charkow byl atakiem na nieokopane pozycje, poszło sprawnie i szybko z malymi stratami, bo ruscy mogli albo zbierac impet na ryja albo uciekac. Tutaj juz okopy i pola minowe znacnie utrudnia zdobywanie kazdej linii.
Cherson zostal zaglodzony.
Tutaj ewidentnie bedzie głodzenie calego kawalka od doniecka po krym, tylko bedzie ono bardziej kosztowne i pewnie trwało też dlużej. Ew. peknie gdzies obrona i ukraincy sie wleją na kilka kilometrow a potem
Wszystkim normalnym użytkownikom, którzy być może gubią się w szumie informacyjnym produkowanym przez ukraińskie trollownie, chciałbym wskazać na kilka aspektów, które pozwolą nie zwariować w tym trudnym czasie.

1) Ofensywa będzie trwała kilka miesięcy. To nie będzie zmasowana szarża miliona żołnierzy na ukraińskie pozycje, tylko starannie planowana operacja, z często zmieniającymi się planami, kierunkami ataku i priorytetami.

2) Rosja będzie ponosiła straty, co będzie obejmowało również typowo nowoczesny sprzęt . Największe w
@mjetek

Nie panikujcie, jeśli zobaczycie nagranie z trzema zniszczonymi rosyjskim T-72 albo BMP-2 eksplodującym na minie.


Nie będę panikował. Będę tylko rozczarowany, że tak mało.

A jedyne co warto zrobić to przestać słuchać wykopkowych miłośników jednej czy drugiej strony bo to jest samo gówno


No oczywiście, że tak. Faszystowski agresor, który zaatakował niepodległy kraj, wywołując największą wojnę w Europie od 1945r., terroryzujący ludność cywilną, to jest to samo gówno co obrońcy tegoż
@mjetek: no tak. Śledzimy przecież ustawkę dwóch rownych druzyn. Kibicowanie Ukrainie to jest to samo co kibicowanie kacapom. Nie powinno się popadać w skrajnosc i za bardzo wierzyć w ukrofilska plus zachodnią propagandę, bo wcale nie są tacy mocni i zaraz moga dostać #!$%@? od kacapow.

Wcale walka nie idzie o niepodleglosc, o wolność, o chęć dołączenia do zachodniego, a nie śmierdzącego miru. #!$%@? kibicujmy następcy Hitlera. Bądźmy obiektywni. Wy ukrofile