Wpis z mikrobloga

#danielmagical Odpowiadając i wolę to napisać w osobnym poście żebyście też skomentowali
@Cztero0404: Ja też nie mam nic do 500+ #!$%@? jest to potrzebne, ale czy napewno?
Jestem z roku 1994, miałem starszą siostrę, niestety nie żyje.
Nie uwiersysz, moja mama nie miała 500+ nie miała socjali, byliśmy biedni jak myszy i #!$%@? do teraz nie wiem skąd moja mama brała pieniądze na moje wycieczki, zielone szkoły i inne atrakcje, a mój ojciec chlał i się zachlał, jakieś 2 lata temu. nigdy kasy nie było, bywało że ja pracowałem jako małolat na ulotkach chodząc dziennie powiedzmy 30km dziennie przez 6 dni w tygodniu Za 800zł miesiąc i jadłem jedynie suchą bułkę popijając wodą bo trzebabyło czynsz opłacić albo kupić jedzenie. I człowiek dawał radę, a teraz #!$%@? wystarczy pokazać dupę na insta albo OF i ma się siano. A jak się jest madką 500+ to nagle jak państwo daje to łooo kurła za mało dej wincej, bo nie daje rady ruchałam się z 5 facetami i mam 6 dzieci dej, DEJ, bo jo ni mom
  • 17
@Przegrywek123: Znam ludzi którzy chwalą bo wspomaga to ich budżet i nie są patolą, naprawdę po prostu pracują na dwie zmiany od 6 do 14 i od 14 do 22 ale pracują, #!$%@? i to ciężko. Są też ludzie że mimo tego nie potrzebują to to pobierają i tego #!$%@? nie rozumiem. Moja mama nie miala nic i dała radę, a ludzie tak ogłupieli że jak nie dostaną 500zł za odebrany
@ChudyEdd: Radzili sobie pewnie podobnie jak moi rodzice - na czarno + MOPS. Tak przynajmniej zgaduję bo u mnie podobnie było. Tata remonty na czarno robił + normalna praca pare h, mops jakieś rodzinne dawał itp. Wakacje to jedynie były te takie z mopsu nad jakieś morze czy obozy harcerskie. No 500+ kompletnie nie jest potrzebne chyba, że dla naprawdę potrzebujących, którzy mają dzieci, a z jakiegoś powodu nie mogą pracować
@ChudyEdd: Koszty utrzymania dziecka i to co było uznawane za niezbędne minimum dla niego było nieporównywalnie niższe w latach 90tych. Ale i tak oczywiście lepiej wszystkim mniej zabierać niż wybranym coś dawać, zresztą jak widać idzie to na różyczki dla Magicala a nie dla kaszojadów xD
@Noggenfogger: Poniekąd tak, poniekąd nie. Mój stary owszem pracował na czarno i tylko na czarno, a to co zarobił przechlał, moja mama pracowała w sortowni gazet i czekała na niego w oknie aż wielce pan #!$%@? przyniesie kase żeby nam chociażby mleko kupić.
Mopsy? jedynie dodatek do czynszu, nic więcej. Był moment że moja mama pracowała w caritasie i to co zostało to przynosiła bo jej pozwolili nigdy by nic nie
@PZt37: #!$%@? ależ oczywiście, że w latach 90 było inaczej, ale czy było lżej do dzisiejszych czasów?
Ludzie się rozleniwili i czekają aż państwo im da zabierając im jeszcze więcej w podatkach xD
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Przegrywek123 No #!$%@? straszne, robak którego życie polega na żerowaniu na czyichś dzieciach dostaje spazmów na samą myśl o tym, że trzeba się trochę dołożyć do wygodnego życia które jest możliwe tylko dzięki temu, że ktoś inny ma dzieci.
Ładnie ci się #!$%@?ło we łbie.
Jeżeli chodzi o siostrę to według autopsji nadużyła jakichś leków, tylko problem w tym, że w jej mieszkaniu nie było żadnych leków, zapisali samobójstwo, a wcale tak nie było, prokurator odpuścił śledztwo, a kiedy chcieliśmy je wznowić to ciało było spalone.
Jej ciało lezało tydzień w łóżku w mieszkaniu, było już poczerniałe i nikt się nie zainteresował dopóki nie zaczeło smierdzieć. miała nadzór kuratora a my mieszkaliśmy w innym mieście, ale to
@ChudyEdd: Stop! Bo napisałeś to w taki sposób jakbym gdziekolwiek wychwalał 500+, wręcz przeciwnie jestem przeciwnikiem takowego. W moim rodzinnym domu również nie było kolorowo i ta nieporadność dzisiejsza ludzi jest dla mnie nawet szokiem zwłaszcza w dobie możliwości tylu. Ja jestem 99'' 10 lat temu jak miałem 13/14 lat to sobie kupiłem pierwsze markowe buty jak na takowe zarobiłem tak samo spora część moich kolegów tak samo jak się coś
@ChudyEdd: jakby te 500+ szło na dzieci to spoko luz, ale patusy potrafią kupować harnasie i chesterfieldy, a gdy dziecko prosi o lizaka to mamusia mówi "nie mamy pieniędzy" ...