[zouzosi]

#kreta
Mieszkał ktoś dłużej niż +-1 rok i jest w stanie coś o tym powiedzieć?
Pytam bo mam działkę, buduje domy w domyśle na wynajmę ale jeden może dla siebie... Kretę odwiedzam tylko latem jak jest ciepło, o życiu wiem tyle że mi się podoba jak jest ciepło. Z tego co rozmawiam to między listopadem a kwietniem to nie ma co tam robić prócz knajp itd. :/

[asdfghjkl]

@zouzosi: nawet knajpy są zamknięte w większości. Od października/listopada do kwietnia życie zamiera. Tylko jakieś małe tawerny we wsiach funkcjonują

[asdfghjkl]

@zouzosi: po dłuższym pobycie z ulgą przyjmiesz ten okres zimowy gdzie w końcu do miasta można się wybrać bez korków, jest gdzie zaparkować i nocami nie dudni muzyka do piątej rano a ceny wracają do normy

[zouzosi]

@asdfghjkl: A to ciekawe, o co chodzi z tymi cenami? Gdzie się zmieniają? O jakich rejonach mówisz?

[asdfghjkl]

@zouzosi: generalnie się zmieniają. W tawernach, restauracjach czy zwykłych sklepach. Wszędzie tak jest poza największymi miastami.

[Pan_Orama]

@zouzosi zależy też gdzie, tak jest spokojnie ale tam gdzie jestem (wschód) życie toczy się dalej tylko ciut spokojnie, sklepy, knajpy nadal działają.