Wpis z mikrobloga

#danielmagical
Biernie, po cichu obserwuje ten grajdołek od lat jak zapewne setki użytników. Naprawdę, większość z nas obserwujących jest niema i bierna, żal nam czasu na komentowanie i wdawanie się w dyskusje z trollami, fanatykami i ułomkami. Niemal każdy z nas milczących się zgadza że odkąd ulaniec przeszedł na pikpoka to żenadometr #!$%@?ło poza skalę, no #!$%@? takiego krindżu to w jego wykonaniu dawno nie było. Raz odpalam a tam jego stara umalowana jak zdzira ruchy jakieś #!$%@?, żygać chce się, nawet już nie śmiać bo jak srała pod siebie to top beka była iksde ale to już jest dopiero prostytucja. Za czapeczki na pikpoku, ja pienie. Ale dzisiaj czytam tagi, wbijam na pikopoka tucznik_lestlim i 12 minut wycinek. Patrzę, i nie wierzę... zauważyliście że Gocha tak naprawdę jeszcze coś jarzy? Że ma przebłyski świadomości? Że ona w głębi duszy gardzi smalcem i z niego szydzi? I jego bulwers że go gasi jak peta itp. itd. Spójrzcie na jej mimikę i ruchy, kocie oczka, gestykulację do kamery. Ja tam nie widzę w tym momencie pijaczki, widzę przebłyski jej prawdziwego ID, złośliwej, egoistycznej suczy, czyli wszystkiego czego odziedziczył po niej smalec. To jest prawdziwa menelica, szydząca z wszystkiego i wszystkich, mająca w dupie wszystko poza własną dupą. Niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Z jednej strony ten spektakl mnie zniesmaczył, z drugiej zaśmucił... a na sam koniec zrozumiałem co to naprawdę jest to te słynne Schadenfreude... możecie się kłócić czy to szopka czy nie ale ja wolę wierzyć że to jest prawda xD #!$%@?ć grubasa niech gnije xD