Wpis z mikrobloga

tl;dr Może zamiast zajmować się tym co powinni, a czego nie powinni robić Ukraińcy zajmiemy się w pierwszej kolejności wyeliminowaniem polskich zbrodniarzy z życia publicznego? Bo stawiane są im pomniki, a oni mają status bohaterów narodowych. Myślę, że łatwiej zacząć od uporządkowania "wewnętrznych" spraw, niż wymagać tego od innych. To o czym piszę poniżej, to nie jest żadna tajemnica, ale w ostatnich latach jest jakaś presja, by o tym nie przypominać (bo nie wpasowują się w narrację, że Polacy byli zawsze ofiarami, a nigdy katami).

Palenie wiosek, bestialskie mordy, wrzucanie do ognia niemowląt, pozbawianie życia ciężarnych kobiet, przeprowadzanie czystek etnicznych, gwałty, rabunki - tego dokonywali niektórzy Polacy na ludności cywilnej tuż po II wojnie światowej, a osoby za to odpowiedzialne dziś są stawiane na piedestale jako wzorowi patrioci (także przez niektórych współczesnych włodarzy), stawiane są im pomniki. Ofiarami głównie były mniejszości prawosławne, czyli przede wszystkim Ukraińcy i Białorusini. W ich opinii walka z tymi ludźmi, czyli etnicznie nie-Polakami i do tego innowiercami była walką "z komunizmem".

Sam Romuald Rajs "Bury" odpowiadał za zbrodnię w Zaleszanach (16 ofiar), mord w Puchałach Starych (30 ofiar), czy pacyfikację wsi Zanie, Szpaki i Końcowizna (31 ofiar). Ale mieliśmy też chociażby zbrodnię w Wierzchowinach (ok. 200 ofiar) koordynowaną przez Mieczysława Pazderskiego ps "Szary". Mamy jeszcze Brygadę Świętokrzyską kolaborującą z hitlerowcami.

Były też takie osoby jak Józef Kuraś "Ogień", czy Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka". "Konikiem" tego pierwszego byli Żydzi - mord pod Nowym Targiem (kilkanaście ofiar) + mord pod Krościenkiem (11 ofiar), ale też przypadkowi Słowacy (wg ichniejszego IPN było co najmniej kilkanaście ofiar śmiertelnych, samych napadów i rabunków ok. 120). Łupaszka zaś robił dymy na Wilenszczyznie - mord 67 osób w miejscowości Dubinek (ta zbrodnia była szczególnie bestialska, skupiono się głównie na odbieraniu życia kobietom i dzieciom)

Zbrodnie były przeprowadzane z zimną krwią w bestialski sposób na przypadkowych osobach, ofiary nie miały nawet jak się bronić. Jedynym powodem było zazwyczaj inne pochodzenie etniczne + prawosławne wyznanie. Warto dodać, że w większości byli to obywatele Polski.

https://www.tygodnikprzeglad.pl/zbrodnie-bohaterow-ipn/

#wolyn #ukraina #wojna #zolnierzewykleci
GoddamnElectric - tl;dr Może zamiast zajmować się tym co powinni, a czego nie powinni...

źródło: lupaszka_pomnik

Pobierz
  • 31
Stawianie Łupaszki i Burego w jednym szeregu z Pileckim to... bardzo chciałbym powiedzieć, że "jeden z największych błędów pisowskiej polityki historycznej"


@Kroomka: pis to populiści. Jedno robią, drugie mówią. I tak jest od początku istnienia tej partii. W czasie ich rządów 2005-2007 Andrzej Kryże pełnił funkcję sekretarza stanu, a później Ziobro zrobił go prokuratorem krajowym. Nikomu w pisie nie przeszkadza to, że Andrzej Kryże był komunistycznym sędzią, a jego ojcem był
@Aster1981: Oczywiście masz rację, samą grupę "żołnierzy wyklętych" trudno zdefiniować ze względu na ich niejednorodność. Problem nawet nie jest w tym, że są stawiane pomniki zbiorcze dla "żołnierzy wyklętych" i narzekanie, bo jakaś grupa z nich była zła, a reputacji wszystkich się obrywa. Bardziej chodzi o kult tych konkretnych zbrodniarzy z imienia i nazwiska, a oni często mają pomniki imienne. Pomijając sam fakt, że stawianie pomnikom takim "bohaterom" jest kontrowersyjne (rodziny
@GoddamnElectric: Łupaszka to wielki bohater a to o czym piszesz to:

Publicyści i historycy "komunistyczni" spowodowali swoimi publikacjami zafałszowanie wizerunku "Łupaszki". Generalnie był opisywany jako "krwawy herszt wileńskich bandytów" i imperialistyczny szpieg anglosaski. W propagandzie komunistycznej przedstawiano przede wszystkim jego "napady terrorystyczno-rabunkowe", dokonywane w okresie już powojennym na "bohaterskich" funkcjonariuszach i działaczach komunistycznych. Akcentowali rzekomą brutalność i pastwienie się nad wziętymi do niewoli "Łupaszki" i jego podkomendnych. Nawet jego postać fizyczną
@aleksc: Pomijając aspekt wątpliwej reputacji dzisiejszego IPN do tych spraw, to tak czy siak Twój cytat jest nie na temat. Przede wszystkim nie mówimy o żadnych napadach na "bohaterskich funkcjonariuszy i działaczy komunistycznych", tylko o akcji odwetowej, którą ofiarą padli cywile. Jedyna okoliczność łagodząca dla Łupaszki to to, że nie udowodniono mu nigdy w 100% tego, że rzeczywiście poprosił o szczególne bestialskie traktowanie kobiet i dzieci. Jego zwolennicy twierdzą, że "nie
@GoddamnElectric: tak, masz rację. Łupaszka nie jest żadnym ideałem, idolem do naśladowania, ale nawet on nie stoi blisko nacjonalistów z UPA. UPA to organizacja, której CELEM było wyczyszczenie "ukraińskich ziem" z Polaków. Łupaszka to jeden watażka (chociaż i to nie jest najlepsze słowo), którego nie wiąże żadna organizacja. Nie ten poziom, przykro mi.